Tydzień temu dobiegła końca ostatnia kolejka rundy jesiennej (+ 2 kolejki rundy wiosennej) Orange Ekstraklasy. Postanowiliśmy stworzyć 11 najlepszych ligowców, którzy swoimi zagraniami i fenomenalnymi bramkami przyciągali publiczność na stadiony. Oto nasi wybrańcy :
BRAMKARZ :
Jan Mucha (Legia Warszawa)
Po odejściu z warszawskiej Legii Łukasza Fabiańskiego do Arsenalu Londyn kibice w stolicy głęboko zastanawiali się, czy Słowak poradzi sobie między słupkami bramki Legii Warszawa. A Słowak okazał się być bramkarzem niegorszym niż „Fabian”. Skapitulował dopiero w 7 kolejce w meczu z Widzewem po strzale Piotra Kuklisa. Był niepokonany przez 633 minuty. To 3 najlepszy wynik w historii Legii Warszawa ! Najlepszy obecnie bramkarz Orange Ekstraklasy.
OBROŃCY :
Manuel Arboleda (Zagłębie Lubin)
Kolumbijczyk, którego do Zagłębia sprowadził jeszcze Franciszek Smuda stał się ulubieńcem lubińskiej publiczności. Za swój twardy charakter i duże serce do gry zobył uznanie nie tylko działaczy Zagłębia, ale także innych klubów (Lech Poznań, CSKA Moskwa), które starają się sprowadzić „Mańka” do swojego klubu. Jest obrońcą bardzo solidnym i pewnym. Bardzo dobrze gra głową, co nie raz już poskutkowało przy stałych fragmentach gry.
Inaki Astiz (Legia Warszawa)
Przybył do Legii z początkiem obecnych rozgrywek z rezerw Osasuny Pampeluna. Pierwszy hiszpański piłkarz w historii polskiej ligi z miejsca zanlazł uznanie w oczach kibiców. Świetnie kieruje defensywą „Wojskowych”. Jest podporą defensywy. Wraz z Dicksonem Choto stanowią mur nie do przejścia dla napastników przeciwnej drużyny. Mieć takiego zawodnika w swym klubie to zaszczyt.
Cleber (Wisła Kraków)
Brazylijczyk świetnie spisuje się w defensywie aktualnego lidera rozgrywek Orange Ekstraklasy. Dzięki spokojowi i wielkiej pewonści w swojej grze stał się ostoją i najpewniejszym punktem „Białej Gwiazdy” w defensywie.
Dariusz Dudka (Wisła Kraków)
Wszechstronność to jego wielka zaleta. W kadrze Leo Benhakkera często wystawiany jako defensywny pomocnik, w Wiśle jako prawy obrońca. Człowiek od „czarnej roboty”. Jego gra nie wygląda zbyt efektownie, ale jest za to bardzo efektywna. bardzo starannie przestrzega zadań taktycznych ustalonych przed meczem. Jego gra wzbudziła duże zainteresowanie klubów zagranicznych, w tym Udinese Calcio.
POMOCNICY :
Marek Zieńczuk (Wisła Kraków)
Nie tylko najlepszy pomocnik Orange Ekstraklasy, ale także najlepszy piłkarz naszej ligi. To co wyczyniał „Zieniu” w tej rundzie przechodziło ludzkie pojęcie. Dogrywa piłki w pole karne, strzela piękne bramki, potrafi skutecznie zagrać w defensywie. Doczekał się powołania na towarzyskie spotkanie z z reprezentacją Węgier w Łodzi. Dla niego jednak nadal to zbyt mało, on chce coraz więcej… i dobrze, bo takich piłkarzy u nas wciąż brakuje.
Roger (Legia Warszawa)
”Czarodziej ze stolicy” po gorszej rundzie wiosennej z zeszłego seznonu w tym znowu dał o sobie przypomnieć. Jego niekonwencjonalne zagrania i piękne bramki (z Polonią Bytom) znów cieszą kibiców ze stolicy. Najlepiej wyszkolony zawodnik w lidze. Dzięki bardzo dobrej postawie zwrócił na siebie uwagę klubów zachodniej Europy. Coraz częściej mówi się o tym, że zamieni stolicę Polski na francuski Paryż. Interesuję się nim Paris SG.
Rafał Murawski (Lech Poznań)
Filar drugiej lini „poznańskiej lokomotywy”. Z zawodnika, o którym jeszcze nie tak dawo przeciętny kibic nic nie wiedział wybił się na jednego z najlepszych środkowych pomocników w naszym kraju. Przez swój spokój i wyrachowanie znalazł uznanie w oczach selekcjonera reprezentacji Polskie Leo Beenhakkera. W meczu kończącym eliminacje mistrzostw Europy z Serbią w Belgradzie strzelił jedną z bramek.
Marcin Zając (Lech Poznań)
Marcin przeżywa obecnie swoją „drugą młodość”. Kluczowy zawodnik Lecha Poznań w obecnych rozgrywkach. Bardzo szybki, nie do upilnowania przez obrońców drużyny przeciwnej. Dynamiczny i bardzo ofensywnie usposobiony prawy pomocnik Lecha Poznań jest jednym z ulubieńców trenera Franciszka Smudy. Niezwykle skuteczny. Wraz z Hernanem Rengifo jest najskuteczniejszym piłkarzem poznańskiej drużyny.
NAPASTNICY :
Paweł Brożek (Wisła Kraków)
Najlepszy strzelec Orange Ekstraklasy. Z 12 bramkami prowdzi wraz z Markiem Zienczukiem tabeli strzelców. Nie jest to już ten Paweł, którego pamiętamy z poprzednich sezonów kiedy to zawodził w najważniejszych momentach. teraz w tych momentach to on rozdaje karty. Jeżeli w rundzie wiosennej utrzyma swoją wysoką formę, to nikt nie ma prawa odebrać mu korony króla strzelców.
Hernan Rengifo (Lech Poznań)
Peruwiańczyk, który przyszedł do Lecha tuż przed rozpoczęciem sezonu z miejsca stał się ulubieńcem miejscowych kibiców. Świetnie zastępuje będącego w słabszej dyspozycji Piotra Reissa. Z 8 trafieniami (razem z Marcinem Zającem) jest najskuteczniejszym piłkarzem „Kolejorza” w obecnych rozgrywkach. Gol, którego zdobył w meczu z Legią (1:0) zrobił z niego „Bohatera Poznania”. Najlepszy transfer „Lechitów” tym sezonie.