Najbardziej doświadczeni zawodnicy w Gran Derbi


19 listopada 2015 Najbardziej doświadczeni zawodnicy w Gran Derbi

„El Clasico” to spotkanie, które elektryzuje cały świat. Transmisje w każdym kraju, miliardy ludzi przed telewizorami, ponad stu letnia historia starć dwóch najlepszych hiszpańskich klubów. Presja tego spotkania jest ogromna i zawodnicy obu klubów często jej ulegali. Spójrzmy niniejszym na zawodników obu drużyn, którzy występów w „Klasyku” mają najwięcej, a co za tym idzie będą liderami swoich ekip w sobotnim starciu.


Udostępnij na Udostępnij na

REAL MADRYT

Sergio Ramos: 30 „Klasyków”

Sergio Ramos, Real Madryt, 2012
Sergio Ramos, Real Madryt, 2012 (fot. Marca.com)

Kapitan „Los Blancos” trafił na Bernabeu ostatniego dnia okienka transferowego w 2005 roku. W Madrycie jest zatem już 10 lat. W tym czasie przeciwko Barcelonie wystąpił aż 30 razy. Niestety dla Ramosa, jak i dla fanów „Królewskich”, w ostatniej dekadzie Barca była drużyną zdecydowanie lepszą. 10 zwycięstw(najwięcej wśród graczy Realu), 6 remisów i 14 porażek odniósł Ramos w tej świętej wojnie. Andaluzyjczyk wciąż dochodzi do formy po kontuzji. Jeśli wystąpi w  Gran Derbi  z pewnością będzie jedną z kluczowych postaci Realu Madryt.

Cristiano Ronaldo: 23 „Klasyki”

Ronaldo w Realu jest od 2009 roku, a mimo to zdołał wystąpić już w 23 meczach przeciwko Barcelonie. Piłkarz wspaniały, ale bilans już nieszczególnie: 6 wygranych, 6 remisów i 11 porażek. Nieco lepiej wygląda sytuacja z indywidualnymi statystykami. Barcelona to jeden z ulubionych celów Cristiano: 15 goli strzelił Portugalczyk odwiecznemu rywalowi. Czy mimo dołka formy w sobotę uda mu się dołożyć kolejne trafienia? Jeśli tak, wszyscy kibice Realu zapomną mu ostatnie, nienajlepsze tygodnie.

Pepe: 22 „Klasyki”

Portgualski obrońca jest znany w Barcelonie głównie ze swojej agresywnej, często niebezpiecznej gry. Wszyscy pamiętamy sytuację, gdy podeptał Messiego lub prowokował innych graczy „Blaugrany”. Trzeba przyznać, że okazji, by zajść Katalończykom za skórę miał Pepe sporo. Co ciekawe, bilans starć z Portugalczykiem na boisku jest wyrównany. 9 zwycięst Realu, 4 remisy, 9 zwycięstw Barcelony. Obrońca zasługuje na pochwałę za osiągnięcia ofensywne. Jeden gol i aż cztery asysty zanotował on w starciach z „Dumą Katalonii”.

Karim Benzema: 20 „Klasyków”

Francuz nie ma w ostatnich tygodniach najlepszej passy. Kontuzje, problemy z prawem jazdy, sprawa z Valbueną. Lekarze Realu robią wszystko, aby Benz zagrał w „Klasyku”. Niejednokrotnie w historii jego gier przeciwko Barcelonie było tak, że był mocno krytykowany, jednak na mecz z nawiększym rywalem potrafił się zmobilizować i być jednym z najlepszych zawodników „Los Blancos” na murawie. Kibice Realu liczą, że teraz będzie podobnie. Że Karim całą swoją złość wyładuje na „Blaugranie”. Do tej pory z Barceloną Benzema głównie przegrywał (10 razy), zaliczył też po 5 zwycięstw i 5 remisów. Francuz jest drugim, po Ronaldo, najskuteczniejszym przeciwko Barcelonie graczem Realu. 7 goli i 6 asyst. Bilans całkiem przyzwoity biorąc pod uwagę klasę przeciwnika.

Marcelo: 19 „Klasyków”

Marcelo, Real Madryt, 2012
Marcelo, Real Madryt, 2012 (fot. Caughtoffside.com)

Drugi kapitan Realu Madryt trafił w 2007 roku. Występów tych mógł uzbierać zdecydowanie więcej. Mimo jego regularnych występów w starciach z Barceloną trenerzy często stawiali na innego lewego obrońcę. Tak było z Schusterem i Heinze, Juande Ramosem i znów Heinze lub Ramosem, czy wreszcie Mourinho i Coentrao. Niemniej jednak 19 Gran Derbi to wynik godny pochwał. Znów jednak trzeba zauważyć, że piłkarze, którzy w Realu mają tych występów najwięcej, trafili na najlepszą „Barcę” w historii i widać to w ich bilansach przeciwko „Dumie Katalonii”. W przypadku Marcelo: 4 wygrane, 4 remisy, 11 porażek.

Alvaro Arbeloa: 16 „Klasyków”.

Co prawda założyłem sobie, że wymienię po pięciu najbardziej doświadczonych w Gran Derbi graczy każdej drużyny. Arbeloa jest pod tym względem szóstym zawodnikiem Realu Madryt, postanowiłem jednak zrobić dla niego wyjątek. Defensor jest bowiem jedynym piłkarzem „Królewskich”, który ma dodatni bilans przeciwko „Dumie Katalonii”. Oczywiście nie liczyłem spotkań Arbeloi jako gracza Liverpoolu czy Deportivo. Na dzień dzisiejszy Alvaro przeciwko „Barcy” wygrał 6 spotkań, a przegrał i zremisował po 5.

 

BARCELONA

Andres Iniesta: 31 „Klasyków”

Kapitan FC Barcelony to najbardziej doświadczony jeśli chodzi o Gran Derbi piłkarz w składach obu drużyn. Debiut w „El Clasico” zaliczył Hiszpan 20 listopada 2004 roku, a więc równo 11 lat temu. W składach obu drużyn byli wtedy między innymi: Ronaldinho, Deco, Eto’o, Marquez, Zidane, Figo, Beckham, Roberto Carlos, czy Raul. Iniesta na boisku pojawił się w 72. minucie i zastąpił na nim Henrika Larssona. Od tamtej pory Iniesta jest częścią tej pięknej historii, jaką stanowią „Klasyki”. Przeciwko Realowi odniósł 13 zwycięstw, 8 remisów i 10 porażek. W spotkaniach tych strzelił dwa gole i zanotował 7 asyst.

Leo Messi: 30 „Klasyków”

Leo Messi (fot. en.wikipedia.org)

Tylko jedno „El Clasico” mniej rozegrał Messi. Argentyńczyk w  Gran Derbi  zadebiutował rok po Inieście. Od tamtej pory z Realem wygrał 14 razy, 7 meczów zremisował i 9 przegrał. Indywidualnie – cudownie. 21 goli i 13 asyst to wynik, o którym inni piłkarze, z Ronaldo na czele, mogą pomarzyć. Niestety nie tylko dla kibiców Barcy, ale i dla samego widowiska, Messi dopiero leczy kontuzję i nie jest pewne, czy przeciwko „Los Blancos” wystąpi od początku spotkania. Kilka dni temu katalońskie media donosiły, że Argentyńczyk dostanie w „Klasyku” 30 minut. Znając Messiego, nawet pół godziny może mu wystarczyć, by podkręcić swoje bajeczne statystyki przeciwko odwiecznemu rywalowi.

Sergio Busquets: 25 „Klasyków”

Król środka pola Barcelony, zawodnik niedoceniany. Rozegrał już 25 „Klasyków” i w żadnym z nich nie schodził poniżej swojego wysokiego poziomu. Indywidualne statystyki: tylko jedna asysta. Nie jest jednak rolą „Busqiuego” czarować w ofensywie. Jego zadania są zupełnie inne i od kilku lat wywiązuje się z nich bez zarzutu. Najrówniej grający piłkarz Barcy. Przeciwko Realowi głównie wygrywał(13 razy). 5 razy remisował i 7 przegrywał. Jak będzie tym razem?

Dani Alves: 25 „Klasyków”

Były piłkarz Sevilli 13 razy wychodził z Gran Derbi z tarczą. Do tego dochodzi 6 remisów i 6 porażek. Coraz więcej mówi się o tym, że Dani może opuścić stolicę Katalonii. Sobotni mecz byłby zatem jedną z ostatnich okazji do gry przeciwko Realowi, jednemu z przeciwników, którzy najbardziej leżą Brazylijczkowi. „Los Blancos” są bowiem klubem, przeciwko któremu Alves grał najczęściej w swojej karierze. 25 meczów jako piłkarz Barcelony i 15 w barwach Sevilli daje nam razem niewiarygodną liczbę 40 spotkań. Większość z nich, bo aż 21 Alves wygrał.

Gerard Pique: 22 „Klasyki”

Gerard Pique
Gerard Pique (fot. mundodeportivo.com)

Najbardziej znienawidzony przez madryckich kibiców gracz „Barcy”. Najbliższy klasyk będzie dla niego zdecydowanie trudniejszy niż 22, w których już wystąpił. Stwierdzenia, że cieszy się, „gdy Real Madryt przegrywa”, wypowiedzianego w kontekście półfinału Ligi Mistrzów i wielu innych obrażających ich klub kibice Realu szybko mu nie zapomną. Zdeklarowany niepodległościowiec nie będzie miał łatwego życia na Estadio Santiago Bernabeu. 22 Gran Derbi to jednak spory bagaż doświadczeń, który może pomóc mu uporać się z presją. Wspomnę jeszcze tylko, że tylko w 5 z nich Pique schodził z boiska pokonany. Bilans obrońcy przeciwko Realowi uzupełnia 5 remisów i 12 wygranych.

 

W obu drużynach wielu jest zawodników, dla których Gran Derbi to nie nowość. Jednak nawet mimo 30 występów w podobnych meczach, „Klasyk” to zawsze „klasyk”. Wątpię, by można było przejść obok takiego meczu obojętnie. Mecz taki jak ten wywołuje dreszczyk emocji nawet u „klasykowych wyjadaczy”. A co mają powiedzieć piłkarze, którzy po raz pierwszy stają przed szansą występu w „El Clasico”? A takich będzie co najmniej kilku: Munir el Haddadi, Sandro Ramirez, Danilo, Casemiro, Mateo Kovacić, Lucas Vazquez, Keylor Navas czy Kiko Casilla. Presja tego spotkania potrafi wiązać nogi. Mam jednak nadzieję, że w tym roku żaden z aktorów tego widowiska nie zapomni, jak się gra i będziemy świadkami niesamowitego spotkania.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze