Inter Mediolan pod wodzą portugalskiego szkoleniowca wygrał dwumecz z Barceloną. Dzięki perfekcyjnemu ustawieniu i skrzętnie wykonanych poleceniach taktycznych, to Włosi zagrają w wielkim finale Ligi Mistrzów.
Co prawda na Camp Nou „Nerazzurri” przegrali 0:1, ale dzięki zwycięstwu na swoim stadionie 3:1, to oni wybiorą się 22 maja do Madrytu, by rozegrać mecz finałowy z drużyną Bayernu Monachium. Ponadto piłkarze Mourinho grają jeszcze w finale pucharu Włoch oraz prowadzą w lidze. Zaraz po meczu Portugalczyk udzielił wywiadu włoskiej stacji telewizyjnej.
– To z pewnością najlepszy moment w mojej karierze. Grając przez godzinę, w dziesięciu, na takim stadionie, przeciwko takiej drużynie… Moi piłkarze to prawdziwi herosi. Inter nie grał w finale LM od 38 lat. To jest moment, na który wszyscy czekali. Nasz sezon nie skończył się wczoraj. Teraz musimy skupić się na rozgrywkach Serie A. Już zaczynamy myśleć, o czekającym nas pojedynku z Lazio.
Dziecko opanuj "język".
Barca do domu! xD