Mistrzowie w liczbach, czyli statystyki pięciu najlepszych drużyn z pięciu najsilniejszych lig


12 czerwca 2015 Mistrzowie w liczbach, czyli statystyki pięciu najlepszych drużyn z pięciu najsilniejszych lig

Sezony zakończone, znamy mistrzów, spadkowiczów, więc czas na podsumowania. Przyjrzymy się, jak w statystykach radzili sobie mistrzowie lig: angielskiej, hiszpańskiej, włoskiej, francuskiej i niemieckiej.


Udostępnij na Udostępnij na

W miniony weekend mecz Barcelony z Juventusem zakończył klubowy sezon 2014/2015. Aż trzech z ubiegłorocznych czempionów obroniło swój tytuł. Królami Europy zostali jednak „Katalończycy”, którzy zdobyli potrójną koronę. W większości statystyk to właśnie oni prezentują się najlepiej. „Blaugrana” ukończyła rozgrywki z 94 punktami na koncie, co daje średnio 2,51 na mecz. Najbliższy wynik do tego, który osiągnął mistrz Hiszpanii, miał drugi finalista Champions League, czyli Juventus Turyn, który zdobywał 2,31 oczek na kolejkę. Najgorzej spisali się piłkarza Laurenta Blanca, którzy po 11 remisach punktowali średnio po 2,16 na spotkanie.

Bramki, dużo bramek

W tym roku zdecydowanie najwięcej bramek strzelili podopieczni Luisa Enrique. Messi i spółka trafili do siatki rywala aż 110 razy, z czego 81 z tych trafień było autorstwa zabójczego trio MSN. O 27 bramek miej zdobyło Paris Saint-Germain. Najlepszym strzelcem francuskiego klubu z 19 trafieniami na koncie został Zalatan Ibrahimović. Co ciekawe, zarówno Chelsea, jak i Barcelona nie były najlepiej strzelającą drużyną w lidze. Tych pierwszych wyprzedził w owej klasyfikacji Real Madryt, który strzelił 118 goli, a Manchester City miał o 10 trafień więcej od mistrza Anglii. Średnią bramek na mecz, także najlepszą, miała „Barca” (2,92), a tuż za nią uplasował się Bayern (2,36).

Porównanie statystyk europejskich mistrzów (Whoscorred.com)
Porównanie statystyk europejskich mistrzów (Whoscorred.com)

Najmniej bramek stracił natomiast Bayern Monachium. Manuel Neuer musiał w ubiegłym sezonie wyciągać piłkę z siatki po strzałach rywali tylko 18 razy. Tym razem druga jest Barcelona, która skapitulowała o 3 razy więcej. Najwięcej goli, bo aż 36, stracił mistrz Francji. W bramkach traconych na mecz znowu najlepsi okazują się „Katalończycy”, którzy osiągają średnią 0,51. Najgorzej w tym zestawieniu prezentuuje się PSG, którego rywal średnio pokonywał prawie raz w kolejce.

Klub z Paryża lepiej natomiast wykorzystuje stworzone przez siebie szane. 16,1% wszystkich okazji, jakie sobie wypracowali Zlatan i jego koledzy, zakończyło się bramką. Jednak i tu równych sobie nie ma FC Barcelona, która strzelała gole w 17,4% przypadków. W całej Europie lepszy był jeszcze tylko Real Madryt. Najgorzej spośród tej piątki wypadł Juventus Turyn, który wykończył tylko 11,5% wypracowanych akcji.

Lepiej niż u Guardioli

Porównanie statystyk Pepa Guardioli i Luisa Enrique (Whoscorred.com)
Porównanie statystyk Pepa Guardioli i Luisa Enrique (Whoscorred.com)

Posiadanie piłki to jedyny aspekt, w którym znalazł się ktoś lepszy od Hiszpanów. Średnio Bayern Monachium utrzymuje się przez aż 70,1% czasu! Są to ogromne liczby, ale wynik Barcelony nie jest wcale dużo mniejszy. Byli podopieczni Pepa mieli piłkę przy nogach średnio przez 69,5% okresu gry. Jest to lepszy rezultat niż ten, jaki Guardiola osiągnął ze swoim zespołem w rozgrywkach w 2010/2011. Gdyby porównać oba te sezony, to śmiało można powiedzieć, że Luis Enrique spisał się lepiej od swojego poprzednika. Nie jest też niespodzianką, że pod względem posiadania najgorzej spośród pięciu mistrzów zaprezentowała się Chelsea. Ekipa Jose Mourinho miała w tym roku średnio 55,4% posiadania piłki.

Messi też najlepszy

W statystykach indywidualnych znowu górą „Blaugrana”. Najlepszym piłkarzem w Europie okazał się Lionel Messi. Argentyńczyk aż 25 razy został wybrany zawodnikiem meczu. 27-latek celność podań też miał wysoką (82,9%), ale lepiej od niego spisał się Arjen Robeen (83%). Pomimo tego, że Holender stracił z powodu kontuzji większość sezonu, to i tak zdołał strzelić więcej bramek od Edena Hazarda, który zdobył ich 14. Daleko w klasyfikacji znajduje się Zlatan Ibrahimović, który jednak pomimo tylko 23 meczów w sezonie zdołał trafić do siatki rywala 19-krotnie. Najdalej znalazł się zawodnik Juventusu. Paul Pogba pomimo wysokiej dokładności podań oddawał mało strzałów i wygrywał niewiele pojedynków główkowych.

Zestawienie najlepszych piłarze sezonu (Whoscorred.com)
Zestawienie najlepszych piłarzy sezonu (Whoscorred.com)

Polska na dnie

Popatrzmy jeszcze jak na tle tych wszystkich zespołów spisał się Lech Poznań. Jak się okazuje, najlepsza drużyna w Polsce ma jedne z najgorszych (o ile nie najgorsze) statystyki spośród wszystkich europejskich mistrzów. „Kolejorz” w sezonie 2014/2015 wygrał zaledwie 19 z 37 ligowych spotkań (51%), zdobywając przy tym średnio 1,89 punktów na mecz. Również średnia bramek nie powala: klub z Wielkopolski strzelił ich 67, czyli średnio 1,8 na mecz.

Statystyki europejskich mistrzów (sport.wp.pl)
Statystyki europejskich mistrzów (sport.wp.pl)
Najnowsze