Dzisiejszego dnia rozgrywane były niezwykle prestiżowe derby Trójmiasta. Występujący w roli gospodarza gdynianie byli cichymi faworytami, lecz Lechiści zapowiadali twardą walkę o trzy punkty. Spotkanie stało na zdecydowanie wyższym poziomie niż to rozgrywane miesiąc temu w Gdańsku (0-0).
Obie drużyny zaprezentowały ciekawy, otwarty futbol. Nawet po zdobyciu bramki gospodarze nie zaprzestawali ataków, wciąż dążąc do podwyższenia rezultatu.
Słowa pochwały należą się także kibicom. Wbrew wszelkim podejrzeniom nie doszło do żadnych starć zarówno na stadionie jak i poza nim, a fani obu drużyn przez całe spotkanie głośnym dopingiem wspierali swoich pupili.
Kto pierwszy ten gorszy
Zbliża się nieuchronnie koniec jesiennej rundy rozgrywek polskiej ekstraklasy, a niektóre drużyny wciąż dołują. Już tylko kwestią czasu są zwolnienia sztabów trenerskich w kilku klubach, a najbliżej straty pracy są Stefan Majewski z Cracovii, Duszan Radolsky z Ruchu oraz Orest Lenczyk z GKS-u. Bardzo prawdopodobne, że 13. kolejka była dla kogoś z powyższych ostatnim momentem wspólnej pracy ze swoimi aktualnymi drużynami.
Tym, który zawodzi najbardziej wydaje się być pan Lenczyk. Jego podopieczni byli rewelacją zeszłego sezonu, o włos przegrywając mistrzostwo. Dzisiaj, to zaledwie średniacy, których gra bywa gorsza niż osiągane wyniki.
100 goli Sosina
Polski napastnik Łukasz Sosin zaliczył dzisiejszego dnia setne trafienie w historii swojej gry na Cyprze, a jego Anorthosis Famagusta pokonało Aris Limassol 4-0.
Mający za sobą występy w kadrze snajper na Cypr trafił w 2002 roku. Wraz z zakończeniem poprzedniego sezonu miał na koncie 96 trafień. Dzisiejszy gol był więc czwartym trafieniem w tej rundzie.
