Roy Hodgson ma nadzieję, że Fernando Torres podtrzyma swoją dyspozycję z meczu z Chelsea aż do końca sezonu. Po fatalnym początku sezonu Liverpool wreszcie złapał formę i rozpoczął pogoń za czołówką Premiership.

– Wierzę w to, że Torres utrzyma swoją świetną dyspozycję już do końca sezonu. Wiem, że on tego chce i wiem, że zdaje sobie sprawę z tego, jak ważnym jest dla nas zawodnikiem – powiedział Hodgson.
Później Hodgson podkreślił, że zarówno Torres jak i Gerrard są kluczowymi piłkarzami jego drużyny. – Obaj są bardzo ważni dla mojego zespołu. Dlatego też, jeżeli będzie taka potrzeba, dam im odpocząć. Wiem, że trzy spotkania w tygodniu to dla nich za dużo – powiedział menadżer Liverpoolu.
W najbliższym spotkaniu ligowym „The Reds” zmierzą się z drużyną Wigan.
Ja też wierzę, że Fernando utrzyma dobrą formę.
Bardzo go lubię jako piłkarza. Torres gola!! :)
Ja też lubie Fernando ale myślę, że on już się
wypalił.
Ale byćmoże jeszcze wróci do formy ze swoich
najlepszych czasów, mam taką nadzieję.