Manchester United mistrzem Anglii!


W meczu 34. kolejki Premier League Manchester United pokonał na własnym boisku Aston Villę 3:0 i tym samym zapewnił sobie 20. tytuł mistrza Anglii w historii. Do zapieczętowania korony przyczynił się Robin van Persie, który ustrzelił hat-tricka.


Udostępnij na Udostępnij na

Od pierwszych sekund bombardowana była wyłącznie bramka gości i już w 2. minucie kibice doczekali się pierwszego trafienia ze strony holenderskiego napastnika. Świetne zagranie w pole karne ze strony Rafaela dotarło do dobrze ustawionego Ryana Giggsa, a Walijczyk z pierwszej piłki podał krótko do van Persiego, który wykładając nogę, wbił futbolówkę do pustej bramki Brada Guzana. Obraz gry się nie zmieniał poza jedną dobrą sytuacją ze strony „The Villians”, a dokładniej Christiana Benteke. Chwilę później prowadzenie zostało zwiększone do dwóch bramek. Dzięki długiemu podaniu Wayne’a Rooneya Robin po raz drugi wpisał się na listę strzelców, w przepiękny sposób z woleja pakując piłkę do bramki. Tym samym wyprzedził Luisa Suareza w klasyfikacji strzelców.

Aston Villa nadal musi walczyć o utrzymanie
Aston Villa nadal musi walczyć o utrzymanie (fot. Skysports.com)

Po kolejnym trafieniu United gra zaczęła się uspokajać. Podopieczni Paula Lamberta próbowali stwarzać sobie sytuacje strzeleckie, jednak nie mieli dobrych pomysłów na rozwiązanie akcji. Swojego trzeciego gola w 33. minucie dołożył van Persie, który świetnie zachował się w polu karnym, kontrolując to, co się dzieje wokół niego. Reprezentantowi „Oranje” pozostało potem tylko huknąć w światło bramki i tak też uczynił. Więcej goli w pierwszej części gry nie padło i po kanonadzie holenderskiego napadziora tytuł był już praktycznie przypisany zespołowi z Old Trafford.

W drugiej połowie od początku zawodnicy Aston Villi próbowali zdobyć pierwsze trafienie. W 50. minucie mogła paść bramka po uderzeniu głową Andreasa Weimanna, jednakże piłkę z linii bramkowej, także główką, na spokojnie wybił Robin van Persie. Zaraz potem po błędzie Rooneya szansę na strzelenie gola miał Benteke, jednak David de Gea pewnie wybronił uderzenie Belga. Przez ten okres to goście częściej posiadali piłkę, a United czyhał na kontrataki.

Od 70. minuty pojedynku „Czerwone Diabły” wyczekiwały na końcowy gwizdek Anthony’ego Taylora. Liczba akcji nie była już tak duża. Chociaż w 77. minucie Shinji Kagawa powinien wykorzystać stuprocentową okazję. Na jego drodze stanął tylko bramkarz, ale Japończyk przestrzelił i posłał futbolówkę nad poprzeczką z odległości ósmego metra. Kiedy wybrzmiał już ostatni gwizdek w Manchesterze, stadion eksplodował i fani wraz z zespołem świętowali zasłużone zdobycie mistrzowskiego tytułu. Aston Villa zaś ciągle musi zastanowić się nad tym, jak nie znaleźć się w strefie spadkowej na koniec tegorocznej kampanii.

Komentarze
~Fan (gość) - 12 lat temu

20 i nic więcej nie trzeba pisać ! ! !

~przemo (gość) - 12 lat temu

Po nie ch.uj żeś się odblokowal .
Korona Króla Strzelców pewna przy zawieszeniu El
Pistolero Vampira

~przemo (gość) - 12 lat temu

bez nie

Bertho (gość) - 12 lat temu

Manchester.
Szejki , bye bye KATAR!

~Nikko (gość) - 12 lat temu

Zobaczymy za rok, jak do City przyjdzie nowy trener i
dokona dobrych transferów. United będzie płakać
za rok jak będą przegrywać każde Derby !!!

~Y2J (gość) - 12 lat temu

Nikko ale z ciebie kretyn :D Po pierwsze w Manchester
jest Czerwony bo patrząc na derby jak na zasady
turniejowe to United wygrało.Poza tym Mancini
zostanie a ty się tak nie napalaj na tą wielką
kase bo jak ustawa o transferach wejdzie w życie to
sobie kupicie chyba worki by się schować po
przegranej.A nawet jak City będzie robiło
transfery.To kogo kupi ??? Navasa i kogo jeszcze ???
Bo nie każdy piłkarz chce grać dla takiego klubu
jak City kolego.A do tego SAF też zrobi jakies
transfery.Licze na skrzydłowego np. James
Rodriguez.
To że klub ma kase to nie znaczy że będzie
wygrywał.Co innego City i co innego PSG.Bo PSG ma o
dużo gorszą ligę.A na wyspach oprócz kasy grają
takie kluby jak United Chelsea Totencham
Arsenal.Więc nie napalaj się.
RED DEVILS 4Ever.

~ffff (gość) - 12 lat temu

Stabilna forma i skuteczność, to jest to co ma w
anglii tylko united

Najnowsze