Jak dotąd najlepszym strzelcem Primera Division zainteresował się Real Madryt - informuje dzisiejsze wydanie "Marki".
Brazylijczyk jest jednym z najlepszych napastników w La Liga, a jego cena to jedynie 11 milionów euro. Prezydent Sevilli, Pedro Del Nido oznajmił, że klauzula za jego zawodnika to 60 milionów euro jednak jest to nie prawda ponieważ andaluzyjski klub ma jedynie 35% praw do piłkarza. Reszta jest w rękach Global Soccer Investmen.

Jeśli Del Nido marzy o tym, aby otrzymać za Brazylijczyka wielkie pieniądze musi najpierw sam sypnąć gotówką i wykupić resztę praw do piłkarza. Kwota jaką musiałby wydać właściciel Sevilli to 8 milionów euro plus 2.5 miliona zawodnikowi za każdy z pięciu sezonów.
„Słyszeć, że Real Madryt interesuje się zawodnikiem jest bardzo miło. Kto by nie chciał grać w takim klubie jak Real? Jest to wielki klub podobnie jak Barcelona, Arsenal Londyn czy Manchester United. Jednak muszę powiedzieć, że na dzień dzisiejszy nikt oficjalnie się ze mną nie kontaktował” – powiedział Jose Fuentes, agent napastnika.
Dość tego! Real tylko kupuje dobrych graczy a później
odpada w 1/8 LM. Nie na tym piłka polega!
Real ma dobrych piłkarzy ?! Wymień przynajmniej 5...
bo ja za dobrych to uznaje tylko Robinho i Casillasa.
Reszta to jakieś transferowe pomyłki... .
Ja myślę, że to tylko spekulacje transferowe i nie
dojdzie ostatecznie do zmiany kubu. Marca musi
podgrzać atmosferę. :)
muszę przyznać chociaż część racji Adkowi ponieważ
tak jak już zauważył do dobrych na pewno należą
Robinho i Casillas, ale nie tylko Sergio Ramos i
Sneijder również są dobrzy. Można by jeszcze kilku
wymienić. A i jeszcze jedno nie kibicuje Realowi,
żeby nie było że swoich chwalę
Ale np. van Nistelrooy czy chociażby Raul są
dobrymi pikarzami. Jeśli są w formie to potrafią grać
na najwyższym poziomie.