Luis Fabiano w Realu?


Jak dotąd najlepszym strzelcem Primera Division zainteresował się Real Madryt - informuje dzisiejsze wydanie "Marki".


Udostępnij na Udostępnij na

Brazylijczyk jest jednym z najlepszych napastników w La Liga, a jego cena to jedynie 11 milionów euro. Prezydent Sevilli, Pedro Del Nido oznajmił, że klauzula za jego zawodnika to 60 milionów euro jednak jest to nie prawda ponieważ andaluzyjski klub ma jedynie 35% praw do piłkarza. Reszta jest w rękach Global Soccer Investmen.

Luis Fabiano
Luis Fabiano (fot. www.weltfussball.de)

Jeśli Del Nido marzy o tym, aby otrzymać za Brazylijczyka wielkie pieniądze musi najpierw sam sypnąć gotówką i wykupić resztę praw do piłkarza. Kwota jaką musiałby wydać właściciel Sevilli to 8 milionów euro plus 2.5 miliona zawodnikowi za każdy z pięciu sezonów.

Słyszeć, że Real Madryt interesuje się zawodnikiem jest bardzo miło. Kto by nie chciał grać w takim klubie jak Real? Jest to wielki klub podobnie jak Barcelona, Arsenal Londyn czy Manchester United. Jednak muszę powiedzieć, że na dzień dzisiejszy nikt oficjalnie się ze mną nie kontaktował” – powiedział Jose Fuentes, agent napastnika.

Komentarze
~Adek (gość) - 16 lat temu

Dość tego! Real tylko kupuje dobrych graczy a później
odpada w 1/8 LM. Nie na tym piłka polega!

Odpowiedz
~Grzesiu (gość) - 16 lat temu

Real ma dobrych piłkarzy ?! Wymień przynajmniej 5...
bo ja za dobrych to uznaje tylko Robinho i Casillasa.
Reszta to jakieś transferowe pomyłki... .

Odpowiedz
Stanisław Hajda (gość) - 16 lat temu

Ja myślę, że to tylko spekulacje transferowe i nie
dojdzie ostatecznie do zmiany kubu. Marca musi
podgrzać atmosferę. :)

Odpowiedz
Patryk Wojcieszek (gość) - 16 lat temu

muszę przyznać chociaż część racji Adkowi ponieważ
tak jak już zauważył do dobrych na pewno należą
Robinho i Casillas, ale nie tylko Sergio Ramos i
Sneijder również są dobrzy. Można by jeszcze kilku
wymienić. A i jeszcze jedno nie kibicuje Realowi,
żeby nie było że swoich chwalę

Odpowiedz
Sławomir Kruczek (gość) - 16 lat temu

Ale np. van Nistelrooy czy chociażby Raul są
dobrymi pikarzami. Jeśli są w formie to potrafią grać
na najwyższym poziomie.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze