W niedzielny wieczór rozegrano ostatnie dwa mecze, 33. kolejki ligi francuskiej. Bordeaux podejmował Caen, a w Paryżu gościli piłkarze Nice.
Girondins Bordeaux – SM Caen 2:1 (0:0)
1:0 Cavenaghi 52′
2:0 Cavenaghi 77′ (k)
2:1 Sorbon 89′
Bordeaux nie odpuszcza w walce o Mistrzostwo Francji. Tym razem ich ofiarą został zespół Caen, dzięki którym mogą zapisać sobie kolejny komplet punktów, tak cenny przecież dla ”Żyrondystów”. Lyon powinien powoli obracać się za siebie. Bordeaux ma w tej chwili jedynie 4 punkty straty do lidera tabeli i sprawa Mistrzostwa jest jak na razie otwarta, co dodaje smaczku następnym kolejkom. Co do meczu to żadnej niespodzianki nie było (jeśli za takową można uznać gola gości). Przez cały mecz gospodarze byli stroną przeważającą i pewnie zdołali pokonać rywali.
Paris SG – Nice 2:3 (0:1)
0:1 Kone 36′
1:1 Luyindula 50′
2:1 Pauleta 77′
2:2 Kone 83′
2:3 Ederson 86′
Od początku faworytem była ekipa Nice. Ich jednobramkowe prowadzenie, chyba nikogo nie dziwiło. ”Paryżanie” postanowili nie poddawać się i ku uciesze swych kibiców, zdołali najpierw wyrównać, a następnie za sprawą Paulety, wyjść na prowadzenie. Na nic to jednak się nie zdało. Nice potrafiło, dzięki szybkiej mobilizacji, w 3. minuty, pogrążyć zawodników ze stolicy Francji i odebrać im, ważne punkty.
Sytuacja PSG jest tragiczna. Po 33. kolejce zajmują 18 lokatę a Strasbourg będący pozycję niżej, ma tyle samo punktów i tylko lepszy bilans goli ratuje paryski klub przed miejscem degradującym do Ligue 2. Jeszcze tylko 5. kolejek w lidze, czyżby PSG będzie musiało pożegnać się z francuską ekstraklasą?