Legia zaczyna sezon ligowy


20 lipca 2013 Legia zaczyna sezon ligowy

Zespół Legii Warszawa rozpocznie sezon ligowy meczem z łódzkim Widzewem. Od podopiecznych Jana Urbana oczekuje się zwycięstwa, gdyż rywalizują o najwyższe cele.


Udostępnij na Udostępnij na

Artur Jędrzejczyk; Miroslav Radovic
Artur Jędrzejczyk; Miroslav Radovic (fot. Grzegorz Rutkowski / iGol.pl)

Piłkarze Legii Warszawa po wygranym wtorkowym meczu w eliminacjach do Ligi Mistrzów przeciwko The New Saint są w dobrych nastrojach, by teraz rozpocząć sezon ligowy. Podopieczni Jana Urbana, choć z kłopotami, ale wygrali z niżej notowaną drużyną z Walii 3:1. W sobotni wieczór rozpoczną zmagania ligowe z nadzieją, że uda się pokonać zespół Widzewa i zrobić pierwszy ważny krok ku realizacji zadania, jakim jest mistrzostwo Polski. Nie ma co ukrywać, że będzie to główny cel na ten sezon i legioniści zrobią wszystko, by go zrealizować. W związku tym klub zrobił kilka ciekawych transferów z myślą o tym, aby nie tylko odegrać kluczową rolę na krajowym podwórku, ale również zakwalifikować się do piłkarskiej Champions League. W Legii myśli się o tym, aby obecny sezon był wyjątkowy dla klubu. Jest to też dobra okazja, aby udowodnić, że poprzednie mistrzostwo Polski nie było dziełem przypadku bądź rezultatem słabszej dyspozycji rywali.

Maciej Mielcarz (Widzew Łódź)
Maciej Mielcarz (Widzew Łódź) (fot. Mikołaj Olszewski / iGol.pl)

W poprzednim sezonie Widzew zanotował znakomity początek. Zawodnicy dowodzeni przez Radosława Mroczkowskiego odnieśli zwycięstwa w pierwszych czterech meczach ligowych. Szczególnie zrobił wrażenie mecz inauguracyjny, kiedy łodzianie pokonali ówczesnego mistrza Polski – Śląsk Wrocław. Jednak później tej dyspozycji nie potrafili utrzymać i często notowali porażki bądź remisy. Ostatecznie Widzew uplasował się na trzynastej lokacie, aczkolwiek tylko dwa punkty dzieliły go od degradacji do I ligi. Dlatego teraz działacze klubu będą musieli robić wszystko, by nie spaść o klasę rozgrywkową niżej. Jednak początek sezonu jest dla łodzian nieco bardziej korzystny, bo więcej spotkań rozgrywają na własnym terenie. Sezon zaczynają uderzeniem z grubej rury, bo na starcie podejmują warszawską Legię, z którą nie ma żartów. W ubiegłym roku Widzew potrafił zaskoczyć wielu, wygrywając ze Śląskiem Wrocław, więc łodzianie mają nadzieję, że i tym razem okażą się lepsi od drużyny z Warszawy.

Jan Urban
Jan Urban (fot. Grzegorz Rutkowski/iGol.pl)

W poprzednim sezonie Legia Warszawa wyszła obronną ręką z obu spotkań. W listopadzie 2012 roku „Wojskowi” pokonali Widzew 1:0. Jedynego gola dla warszawskiego zespołu zdobył Jakub Kosecki. W rewanżu w Łodzi gospodarze przeszkodzili rywalom, zdobywając w 18. minucie gola z rzutu karnego. Upór legionistów przyczynił się jednak do zdobycia bramki wyrównującej. Futbolówkę do siatki wpakował wówczas w 56. minucie Marek Saganowski. Jak będzie tym razem? Przekonamy się w sobotni wieczór o godzinie 18:00, kiedy oba zespoły wyjdą na murawę.

To spotkanie będzie szczególne dla Łukasza Brozia, który w poprzednim sezonie występował w zespole Widzewa. Jednak w letnim okienku transferowym zdecydował się zasilić Legię, z którą zamierza powalczyć o mistrzostwo Polski oraz europejskie puchary.

Arbitrem tego spotkania będzie Bartosz Frankowski. W zeszłym sezonie poprowadził dwa mecze legionistów (wygrany z Ruchem i zremisowany z Lechią Gdańsk). Nie sędziował żadnego meczu Widzewa.

Komentarze
~ja. (gość) - 11 lat temu

nie rozumiem czemu wszyscy podniecają się tą
słabą legią

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze