Polski zespół zdołał wywalczyć zwycięstwo z niemieckim III-ligowcem - Rot Weiss Essen. Choć przegrywał do 88. minuty 0:1, mecz zakończył się wynikiem 2:1 na korzyść Legii.
Do sparingu z zespołem niemieckiej Regionallig Jan Urban ustalił skład, w którym znalazło się dwóch zupełnych debiutantów w barwach Legii Warszawa. Evansa Chikwaikwaia i Marcin Komorowski zostali sprawdzeni przez trenera stołecznego klubu.
Mimo dużej różnicy klas „na papierze” oba zespoły stoczyły wyrównany bój. Podopieczni Urbana przez długi czas nie mogli przebić się przez szczelną obronę Rot Weiss Essen i, choć stworzyli sobie kilka sytuacji, nie strzelili gola. Co nie udało się Legii, udało się gospodarzom. Ładnym strzałem z 25 metrów popisał się Harrer i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Gdy wydawało się, że Legia poniesie klęskę, Wojciech Szala doprowadził do wyrównania strzałem głową po rzucie rożnym. Niespełna minutę później kolejną bramkę w przedsezonowych meczach strzelił Adrian Paluchowski i warszawiakom udało się uratować honor.
