Z okazji 85-lecia Lecha Poznań, sponsor strategiczny drużyny Warka, rozpoczyna z klubem wspólne akcje promocyjne. Dzięki wzorowej współpracy zadowolone są nie tylko zainteresowane strony, ale i sami kibice.
Lech Poznań uchodzi za jeden z najlepiej zorganizowanych klubów w Polsce. Po przejęciu Kolejorza przez Amikę, zarząd w pierwszym roku działalności postawił na uporządkowanie spraw marketingowych, co za tym idzie pozyskanie grupy sponsorów zasilających budżet zespołu. 10 lipiec 2006 roku to dzień, będący pierwszym dużym sukcesem włodarzy klubu, gdyż udało się wtedy pozyskać sponsora strategicznego. Został nim Browar Warka, wchodzący w skład Grupy Żywiec S.A.
Współpraca Lecha z Warką okazała się strzałem w dziesiątkę. Klub z Poznania zyskał dodatkowe, solidne zaplecze finansowe, a Warka skutecznie zaczęła konkurować na wielkopolskim rynku z miejscowym piwnym potentatem – Kompanią Piwowarską (Lech, Tyskie). „Przez ostatni rok udziały na rynku wielkopolskim wzrosły dwukrotnie, dzięki wspieraniu Lecha” – mówi dyrektor Marki Warka, Ewa Mendelewska. „Warka w pełni stała się przez kibiców zaakceptowana” – uzupełnia wiceprezes Lecha, Arkadiusz Kasprzak.
Okolicznościowa butelka.
2007 to szczególny rok dla wszystkich sympatyków Kolejorza, klub obchodzi bowiem swoje 85-lecie istnienia. Kontynuując dobrą współpracę Warka postanowiła od 1 maja rozpocząć sprzedaż specjalnej, okolicznościowej butelki piwa o pojemności 500ml. Limitowana seria Warki z herbem Lecha będzie dostępna na obszarze całej Wielkopolski. Piwosze, którzy kupią tą butelkę wspomogą swoją drużynę 10 groszami. 30% całej zabranej kwoty zasili stowarzyszenie kibiców – „Wiara Lecha”, które wspólnie z działaczami klubu ustali na, co przeznaczyć pieniądze. Oprawa meczowa, reprezentacyjny autokar wyjazdowy – to tylko niektóre propozycje fanów pojawiające się na oficjalnym internetowym forum. 70% sumy dostanie sam Lech, w tym przypadku również nie wiadomo, na co konkretnie zostaną spożytkowane otrzymane pieniądze.
Lech Poznań Oldboys.
Poza okolicznościowym piwem, z okazji obchodów rocznicowych Warka wspólnie z klubem postanowiła zorganizować mecze w 11 miastach Wielkopolski, w których z lokalnymi drużynami zagra zespół złożony z największych sław Lecha. Spotkania zostaną rozegrane przy okazji imprez okolicznościowych lub dni miast. Pierwszy mecz już 13 maja w Środzie Wielkopolskiej, gdzie poza atrakcjami sportowymi na kibiców czeka przygotowany przez Warkę ogródek piwny. Sami piłkarze, nie kryją radości, że zespół sław został reaktywowany. „Chciałbym podziękować w imieniu Sław Lecha, że ktoś o nas pomyślał. Te jedenaście meczów to prawie jak jedna runda normalnego sezonu. Na szczęście ostatnio nasz skład nieco się odmłodził, dołączyli do nas Przemek Bereszyński, Waldek Kryger i Paweł Wojtala.” – mówi jeden z najstarszych graczy Lech Poznań Oldboys, Mariusz Niewiadomski. W skład oldbojów Lecha weszło sporo, dobrze znanych nie tylko w Wielkopolsce graczy m.in. Jarosław Araszkiewicz, Damian Łukasik, Tomasz Iwan czy Mirosław Okoński.
Reiss z Warką.
Wzorem Lecha, na współpracę z Warką zdecydował się Piotr Reiss. Kapitan drużyny podpisał umowę na wykorzystanie jego prywatnego wizerunku w działaniach marketingowo-sponsoringowych. Pierwsza kampania, którą promować będzie Reiss, jest skierowana do kibiców w celu zwiększenia jeszcze sprzedaży produktów Warki na terenie Wielkopolski. „Myślę, że wszyscy są zadowoleni. Dzisiaj jak spotykam kibica z piwem, to właśnie z Warką. Cieszę się, że Lech ma takiego sponsora” – komentuje to wydarzenie popularny „Reksio”.
Współpraca Browaru spod znaku Warki z Lechem budzi w Poznaniu pozytywne emocje. „Już prawie rok jesteśmy razem z Kolejorzem. Jak sądzę obie strony są zadowolone ze współpracy, ale uroczyste obchody 85-lecia Klubu mają dla nas szczególne znaczenie. Warka bardzo ceni tradycję i z wielkim uznaniem przygląda się wiernym kibicom Kolejorza. Taka tradycja to powód do dumy.” – komentuje wzajemne relacje Mariusz Borowiak członek zarządu Grupy Żywiec. Kibice w Wielkopolsce mają się z czego cieszyć, ich ukochany Kolejorz zyskuje finansowo, a oni konsumują smaczny produkt, wspierając przy tym swój klub.
