Przed nami 29. kolejka holenderskiej Eredivisie. Czołowa czwórka ma teoretycznie łatwe zadania. Jesteśmy już coraz bliżej końcowego rozstrzygnięcia, ale obecnie trudno wytypować, jak zakończy się rywalizacja w tym roku.
Łatwa przeprawa
W piątkowy wieczór na De Kuip czeka nas starcie pomiędzy Feyenoordem a Venlo. Nie trudno wskazać zdecydowanego faworyta tego spotkania, tym bardziej że do składu „Portowców” powróci zawieszony w ostatnim meczu za kartki Graziano Pelle. Drużyna z Rotterdamu ma już za sobą serię czterech zwycięstw z rzędu, a ostatnia przegrana z Heerenveen znacznie zmniejszyła szanse zespołu na odzyskanie mistrzowskiego tytułu. Natomiast zespół VVV prawdopodobnie będzie kontynuował swoją serię czterech porażek z kolei i w piątkowy wieczór przegra po raz piąty. Podopieczni Tona Lokhoffa w tabeli zajmują przedostatnią lokatę i raczej na pewno zagrają w barażach o utrzymanie. Do bezpiecznego piętnastego miejsca tracą aż pięć punktów. Czy coś może uchronić Venlo przed porażką? Chyba nie. Rotterdamczycy przegrali ostatni mecz, ponieważ nie byli skoncentrowani do ostatniej minuty, a i przeciwnik był bardziej wymagający. Teraz pomimo kontuzji Leksa Immersa zapewne zdominują boiskowe wydarzenia i odniosą wysokie zwycięstwo. Każdy inny wynik niż zdecydowana wygrana gospodarzy będzie sensacją.
Polacy zagrają w sobotę
![Czy Vitesse wygra kolejny mecz?](https://igol.s3.amazonaws.com/wp-content/uploads/v/vitesse-az-300x200.jpg)
W sobotni wieczór swoje mecze rozgrywać będą drużyny Vitesse i PSV. Oba zespoły będą zdecydowanymi faworytami. PSV po ostatniej wpadce z Rodą pojedzie do Tilburga, gdzie zagra z ostatnim w tabeli Willem II. W meczu nie wystąpi Dries Mertens, który jeszcze musi odcierpieć karę nałożoną na niego przez holenderską federację. Natomiast Vitesse podejmie dwunastą Bredę i zapewne odniesie siódme zwycięstwo z rzędu. Zespół z Gelre Dome prezentuje bardzo wysoką formę i nie powinien mieć problemów, aby przynajmniej do niedzieli zrównać się punktami z Ajaksem. Zdecydowanie ciekawiej zapowiadają się oba spotkania rozpoczynające się o 19:45. Drużyna Filipa Kurty i Mikołaja Lebedyńskiego pojedzie do Enschede, aby zmierzyć się z Twente. Mimo wszystkich swoich kłopotów faworytem spotkania wydają się gospodarze. Jednak Roda nie ma nic do stracenia. Zespół z Kerkrade, jeśli chce uniknąć baraży, musi to spotkanie wygrać. Ważnym meczem dla układu dolnych rejonów tabeli będzie starcie pomiędzy Zwolle a RKC. Oba zespoły mają na koncie po 29 punktów i są tuż nad zespołem z Kerkrade. Faworytem spotkania będzie zespół Mateusza Klicha, który ostatnio na przemian albo zwycięża, albo przegrywa. Teraz przyszła kolej na wygraną.
Lider zakończy kolejkę
W niedzielę swój szósty mecz z rzędu może wygrać Heerenveen. Zespół Marco van Bastena w ostatnich spotkaniach prezentuje się znakomicie i w pojedynku z Groningen nie powinien mieć większych problemów. O 16:30 swój pojedynek rozpocznie lider z Amsterdamu, który na własnym stadionie podejmie Heracles Almelo. Zespół Franka de Boera w ostatnim czasie imponuje formą i tym razem nie powinien mieć problemów z pokonaniem swojego rywala. W rundzie jesiennej niespodziewanie padł wynik 3:3, a Heracles uratował jeden punkt w ostatnich sekundach meczu. Jednak ten scenariusz raczej się nie powtórzy. W ostatnich latach na arenie w Amsterdamie gospodarze zawsze wygrywali pewnie i wysoko, a przed rokiem Ajax zdołał zaaplikować swoim rywalom aż sześć bramek. Co może dać punkty Heraclesowi? Za tydzień Christiana Eriksena i spółkę czeka wyjazd do Eindhoven na mecz przeciwko PSV. Wielu piłkarzy już na pewno w głowach ma to spotkanie. Lecz trudno przypuszczać, aby Ajax nie zagrał w niedzielę na 100 procent. Każdy inny rezultat niż wysoka wygrana gospodarzy będzie niespodzianką.
Plan 29. kolejki Eredivisie:
Piątek:
20:00 Feyenoord Rotterdam – VVV Venlo
Sobota:
18:45 Vitesse Arnhem – NAC Breda
19:45 FC Zwolle – RKC Waalwijk
19:45 Twente Enschede – Roda JC Kerkrade
20:45 Willem II Tilburg – PSV Eindhoven
Niedziela:
12:30 FC Utrecht – ADO Den Haag
14:30 FC Groningen – SC Heerenveen
14:30 NEC Nijmegen – AZ Alkmaar
16:30 Ajax Amsterdam – Heracles Almelo
KURDE TRZEBA IŚĆ OBSTAWIĆ.