Boczny obrońca reprezentacji Niemiec - Philipp Lahm ma nadzieję, że odegra znaczącą rolę dla swojej drużyny w trakcie zbliżających się Mistrzostw Europy.
24-letni zawodnik Bayernu Monachium wydaje się być pewniakiem w drużynie Joachima Loewa. Lahm przyznał, że wiele zależy od pierwszego meczu, który reprezentacja Niemiec rozegra już w niedzielę przeciwko Polakom. Jeden z najlepszych bocznych obrońców w Europie dodał również, że chciałby rozpocząć turniej tak samo jak Mistrzostwa Świata w Niemczech, gdy zdobył gola w meczu otwarcia przeciwko Kostaryce.
„Nie udało nam się wygrać Mistrzostw Świata, dlatego liczymy na triumf w Mistrzostwach Europy. Wiele zależy od pierwszego meczu, w którym zmierzymy się z Polakami. Zwycięstwo doda nam pewności siebie, dlatego damy z siebie wszystko, aby zdobyć trzy punkty w meczu z Polakami.” – powiedział Lahm.
„Przed Mistrzostwami Świata byłem zawodowym piłkarzem zaledwie przez trzy lata. Teraz jestem bardziej doświadczonym zawodnikiem. Wielu przydatnych rzeczy nauczyłem się przez dwa ostatnie sezony w Monachium. Czuję, że jestem potrzebny zespołowi.”
„Dzięki większemu doświadczeniu jestem bardziej odpowiedzialny na boisku. Oczywiście presja wzrasta w perspektywie zbliżającego się meczu z Polską, ale to normalne. Mimo wszystko uważam, że każdy kto znalazł się w naszej kadrze na ME niecierpliwie oczekuje pierwszego spotkania.”
