Kevin Kuranyi nie będzie strzelał goli dla reprezentacji Niemiec podczas mistrzostw świata w RPA. Joachim Löw poinformował, że nie zabierze napastnika do Afryki.
Będący w wysokiej formie piłkarz od 2008 roku nie znajduje miejsca w układance selekcjonera naszych zachodnich sąsiadów. Być może spowodowane jest to incydentem, do jakiego doszło pomiędzy oboma panami. Löw dementuje jednak spekulacje i mówi, że jego decyzja ma tylko i wyłącznie charakter sportowy.
– Wydarzenia z października 2008 roku nie wpłynęły na moją decyzję. Kevin w każdej chwili mógłby otrzymać od nas jeszcze jedną szansę. Jednak po spotkaniu z moimi asystentami doszliśmy do wniosku, że mamy inny pomysł na grę reprezentacji i Kuranyi po prostu w naszej taktyce nie pasuje. On ma za sobą znakomity sezon, ale decyzji nie zmienię – powiedział Löw.
Napastnik Schalke do tej pory strzelił 18 goli i liczy się w walce o tytuł najlepszego strzelca Bundesligi.
Löw ma na bani na prawdę żal mi go co za lamus
To jakieś sentymenty decydują o naborze zawodników
? Niech nie ściemnia, że Kevin nie pasuje do jego
taktyki.
znowu to dziecko diabła i motopompy kozakando i
niech wywalą tego członka pedalskiego i odbyt
klozeta
przyznaję się jestem gejem
I co, że jesteś gejem?! Masz takie same prawa jak
inni ludzie! Joachim Low prawdopodobnie też jest
gejem i bardzo mnie to cieszy. Bardzo go lubię i
gdybym dowiedziała się ze ma jakąś dziewczynę,
to było by mi bardzo smutno.