Kryzys Realu?


Lider Primera Division złapał zadyszkę i w ostatnich meczach nie prezentuje się tak, jak oczekuję tego kibice. Najpierw porażka w meczu z Romą a nie dawno myślę, że trochę przypadkowa porażka z Getafe w lidze. Czy jest to początek kryzysu w drużynie Mistrza Hiszpanii?


Udostępnij na Udostępnij na

Na pytanie postawione przez hiszpańskie media odpowiedział włoski obrońca Fabio Cannavaro: ” Mamy problem z rezultatami, nie z grą. W ostatnich trzech meczach nie widzieliśmy Realu, który jest w kryzysie, nie brakuje nam ani kondycji, ani chęci do gry. Brakuje tylko wyników”. Trochę racji w tej wypowiedzi jest, w ostatnim meczu z Getafe sędzie nie uznał prawidłowo zdobytej bramki Robbena, przy czym pozwolił na grę bez gwizdka gościom co zaowocowało zdobyciem zwycięskiej bramki. Real musi szybko wrócić do dawnej formy jeżeli chcą pokonać Romę w drugim spotkaniu i dalej liczyć się w walce o Puchar Mistrzów. Formę natomiast odzyskała Barcelona, która z meczu na mecz zmniejsza stratę do Realu. Włoski obrońca mówi, że następne spotkanie będzie bardzo ważne, gdyż ono pokaże czy w drużynie rzeczywiście jest kryzys. Ewentualna porażka sprawi, że Bernd Schuster będzie miał o czym myśleć.

Komentarze
lakistrajk (gość) - 17 lat temu

nawet piłkarze realu przyznali sie do błędu.
Sędzia nia miał prawa wstrzymywać wykonania wolnego.
Obiektywniej prosze!

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze