Koszmar Jose Paolo Guerrero


Fatalnie rozpoczął się sezon 2009/2010 dla niemieckiej drużyny Hamburger SV. Kontuzji, wykluczającej z gry na okres około dziewięciu miesięcy, doznał Jose Paolo Guerrero. Peruwiańczyk urazu nabawił się w spotkaniu eliminacyjnym, kiedy to jego kraj mierzył się z Wenezuelą.


Udostępnij na Udostępnij na

Dramat, rozgoryczenie i bezradność. Z takimi właśnie słowami możemy ostatnio kojarzyć klub z Hamburga. Działacze tej drużyny nie mają bowiem powodów do radości. Po kontuzjach kolana Alexa Silvy i Collina Benjamina, a także nękających ostatnio bólach stopy niemieckiego obrońcy Bastiana Reinhardta, niepokojące wiadomości dotarły ze zgrupowania reprezentacji Peru. Topowy napastnik HSV jako czwarty podstawowy zawodnik swojej drużyny został wyłączony z gry na długie miesiące.

W środową noc czasu polskiego ekipy Wenezueli oraz Peru rozgrywały spotkanie w ramach eliminacji do przyszłorocznego Mundialu w RPA. Tego właśnie meczu Jose Paolo nie zaliczy do udanych. Zaledwie po 15 minutach z powodu fatalnego urazu musiał opuścić boisko. Początkowo informacje były bardzo ogólne, wszakże mówiono o ciężkim uszkodzeniu lewego kolana 25-latka. Po wstępnych badaniach diagnozy nie były pocieszające zerwane więzadła krzyżowe. Piłkarz, by móc do końca wyleczyć taki uszczerbek na zdrowiu, musi pauzować przez około trzy kwartały.

Były snajper Bayernu Monachium odwiedzi szpital jeszcze w piątek, lecz jego najbliższa przyszłość rysuje się w czarnych barwach. Guerrero był jak dotychczas jedną z podstawowych postaci w HSV. W pierwszych czterech meczach tego sezonu Bundesligi przewodzi w klasyfikacji strzeleckiej z taką samą liczbą trafień, co występów.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze