Feyenoord Rotterdam musi pogodzić się z faktem, że póki co jest klubem słabszym od Ajaksu! Trzy spotkania derbowe kończą się zwycięstwami Ajaksu Amsterdam. Dzisiejsza wygrana na De Kuip przybliża nas do mistrzowskiego tytułu!
Ajax rozpoczął spotkanie od okazji z szóstej minuty. Blisko pola karnego faulowany był De Jong, ale samo wykonanie stałego fragmentu nie było dobre, bowiem Siem trafił tylko w mur Feyenoordu. Kilka chwil później po dobrym dośrodkowaniu Kishny blisko celu był Bojan, ale jego potężne uderzenie trafiło w obrońcę. Gospodarze odpowiedzieli w kolejnej minucie, ale bardzo dobrze na pierwszym słupku zachował się Moisander, który wybił piłkę na rzut rożny. Feyenoord miał z owego fragmentu swoją okazję, ale Immers z bliskiej odległości znacznie przestrzelił. W 11. minucie na próbę z dystansu zdecydował się Klaassen, ale piłka trafiła w narożnik boiska. Na kilka minut gra trochę się uspokoiła, a Feyenoord próbował zaskoczyć Ajax długimi piłkami na Pelle. Włoch wygrywał pojedynki, ale nie przyniosło to gospodarzom żadnej szansy.
Po 20 minutach gry na samodzielną akcję zdecydował się Bojan, ale piłka trafiła ponownie w obrońców Feyenoordu. Dwie minuty później ekipa z Rotterdamu mogła objąć prowadzenie, ale Cillessen intuicyjnie odbił na rzut rożny strzał Pelle, który dość szczęśliwie znalazł się w niezłej sytuacji. Chwilę później swoją okazję miał Ajax, ale ponownie strzał został zablokowany. Tym razem szczęścia nie miał De Jong, do którego piłka dotarła po strzale Poulsena, oczywiście również zablokowanym. Niestety, po półgodzinie gry Ajax musiał zaczynać odrabiać straty. Indi dośrodkował w pole karne, Pelle wyprzedził łatwo Veltmana i posłał piłkę do siatki. W 34. minucie nie najlepiej zachował się Bojan. Krkić zagrywał zbyt mocną piłkę do świetnie wychodzącego na pozycję Serero. Trzy minuty później De Boer zdecydował się na pierwszą zmianę, ale była ona niestety wymuszona. Miejsce Bojana zajął Sigthorsson. Osiem minut później Islandczyk udowodnił, że ma patent na Feyenoord! W ostatniej minucie gry, świetną akcję przeprowadził Kishna. Skrzydłowy zagrał na pierwszy słupek, a Sigthorsson z bliska wbił piłkę do siatki Muldera.
Druga połowa mogła rozpocząć się dla Ajaksy wybornie! Piłką na prawym skrzydle otrzymał Klaassen. Pomocnik zdecydował się na uderzenie, piłka nabrała rotacji, ale zakończyła swój lot tylko na słupku bramki Feyenoordu. Drugie 45 minut nie należało do najlepszych, a obie drużyny nie potrafiły stworzyć sobie żadnej dogodnej okazji. Po godzinie uderzał głową Immers, ale piłka wpadła w ręce Cillessena, który nie mógł mieć kłopotów z obroną strzału. W 63. minucie De Boer dokonał drugiej zmiany i w miejsce Serero wprowadził Duarte. Minutę później oglądaliśmy niemalże replikę akcji Feyenoordu w wykonaniu Ajaksu. Dośrodkowanie trafiło na głowę De Jonga, ale Mulder pewnie złapał futbolówkę.
Na dwadzieścia minut przed końcem dobrą akcję przeprowadził Kishna, ale nie najlepiej odgrywał Duarte. Pomocnik zrehabilitował się kilka sekund później, kiedy to dośrodkował z rzutu rożnego. Piłka zatańczyła przed bramką Feye, a z najbliższej odległości do siatki wpakował ją Veltman! W 77. minucie De Boer zmienił Kishnę, wprowadzając De Sa. Pięć minut później arbiter podyktował rzut wolny za zagranie ręką Veltmana. Piłka przeszła jednak nad bramką Ajaksu. Sytuacja powtórzyła się w doliczonym czasie gry, ale Cillessen tym razem przeniósł futbolówkę nad poprzeczką bramki. Po chwili arbiter zakończył spotkanie!
jak z Red Bullem Salzburg to zaczeli system
przedniego szkolenia pokazywac w 80 minucie 2 meczu a
z odwiecznym rywalem to moze Davy'ego Proppera
sprowadzono ale Leo Beenhaker dopelniajac formalnosci
z Michaelem Vornem przegral nieznacznie