Pochodzący z Mali pomocnik, Seydou Keita, przyznał, że poczynił duże postępy, trenując pod okiem Pepa Guardioli.
Spośród zeszłorocznych transferów Barcelony, Keita, który do Katalonii trafił z Sevilli, poczynił chyba największe postępy. 29-letni piłkarz przyznaje, że praca z Guardiolą pomogła mu się rozwinąć.
– Jestem lepszy niż rok temu, bardziej pasuję do stylu gry drużyny – powiedział Keita w rozmowie z gazetą „Sport”. – Zawsze chciałem grać lepiej i uczyć się jak najwięcej i porównując do zeszłego roku, zdecydowanie się poprawiłem – powiedział Malijczyk.
Niestety Seydou Keita nie będzie miał możliwości udowodnienia swoich wielkich umiejętności na najważniejszej piłkarskiej imprezie, ponieważ Mali nie udało się zakwalifikować na Mundial w RPA.
– Wyniki rozstrzygają się na boisku. Musieliśmy zrobić więcej, żeby awansować. Chciałbym zagrać w Mistrzostwach, ale się nie udało – powiedział zasmucony były gracz francuskiego Lens.