Kasperczak: Idziemy w dobrym kierunku


Wisła Kraków przegrała wczoraj w kolejnym sparingu z Dynamem Drezno 0:2. Trener „Białej Gwiazdy”, Henryk Kasperczak, nie krył po meczu niezadowolenia z wyniku.


Udostępnij na Udostępnij na

Szkoleniowiec krakowskiego zespołu narzekał na skuteczność swoich podopiecznych. Oprócz tego stwierdził, że należy popracować nad dokładnością podań w środku pola. Zadowolony był natomiast z przygotowania fizycznego swoich podopiecznych. – Były dobre i złe okresy gry naszej drużyny. Zespół z Drezna wykorzystał swoje sytuacje ze stałych fragmentów gry i tym zrobił różnicę. Sytuacji nie mieli zbyt wiele, podobnie jak my. Musimy na pewno poprawić skuteczność, bo nie strzeliliśmy gola, a sytuacji kilka mieliśmy. Trzeba wyeliminować też sporą liczbę strat w środku pola. Na pewno idziemy w dobrym kierunku, ale trzeba poprawiać kolejne elementy gry – podsumował mecz Kasperczak.

W meczu z Dynamem Wisła testowała Paulo Etame Etamane. Po spotkaniu trener w kilku zdaniach ocenił jego postawę. – Na pewno będzie miał okazję pokazać się także w następnym meczu. Można powiedzieć, że się starał: biegał, walczył o piłkę, chciał coś zrobić. Jego problemem jest bardziej strona fizyczna niż przygotowanie techniczne. Myślę, że to interesujący zawodnik. Na razie trzeba jednak się wstrzymać z ostateczną oceną – powiedział szkoleniowiec.
 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze