Kaka wciąż niezdolny do gry


Początek roku z pewnością nie był udany dla asa Milanu. Jego drużyna nie ma żadnych szans na tytuł mistrzowski, w dodatku sensacyjnie odpadła z Pucharu UEFA już w 1/16 finału rozgrywek. Jednak największą bolączka piłkarza jest kontuzja, z którą zmaga się od ponad miesiąca.


Udostępnij na Udostępnij na


Brazylijczyk pojawił się na boisku w niedzielnym spotkania ze Sieną, zmieniając w przerwie Massimo Ambrosiniego. Sądzono, że po kontuzji lewej kostki, którą zawodnik doznał siódmego lutego w meczu z Regginą, nie ma nawet śladu. Niestety koszmar wydaje się nie mieć końca i Ricky zaledwie po kwadransie utykając, opuścił murawę.

Zaczynam się powoli niepokoić takim obrotem sprawy. Data mojego powrotu to jedna wielka niewiadomą. Czuję się bezradny. Cały czas doskwiera mi ból w kostce. Myślałem, że jestem już w pełni gotowy do gry, tymczasem wróciłem do punktu wyjścia – powiedział zrozpaczony Kaka.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze