Kaka, pomocnik Realu Madryt, zdradza, że nie obawia się przywitania przez kibiców Milanu. Co więcej, wyraża przekonanie, że na San Siro zostanie przyjęty ciepło.
We wtorek Real Madryt jedzie do Mediolanu, aby rozegrać spotkanie z Milanem. To spotkanie miało będzie dodatkowy smaczek, ponieważ na San Siro zawita Kaka. Brazylijczyk był jedną z ikon „Rossonerich” w pierwszej dekadzie XXI wieku. Nowy nabytek Realu nie obawia się złego przyjęcia przez mediolańskich tifosi.
– Jestem przekonany, że kibice Milanu przygotują mi ciepłe przywitanie. Oni szanują mnie za to, co osiągnąłem w ich ukochanym klubie. Jednakże moje myśli są zaprzątnięte wyłącznie tym, co się będzie działo na murawie. To będzie bardzo trudny mecz dla nas – zaznaczył Kaka.
Trudno osądzić, jak przyjmą Brazylijczyka kibice z Mediolanu. Na pewno we wtorkowy wieczór atmosfera na San Siro będzie bardzo gorąca. Tifosi Milanu oczekują od swych pupili tak samo dobrej gry jak przed dwoma tygodniami.