Prezydent FC Barcelona, Joan Laporta, dziś w godzinach porannych udał się do ośrodka treningowego swojego zespołu, aby porozmawiać z piłkarzami.
Barcelona po heroicznej walce przeciwko Interowi jednak odpadła z Ligi Mistrzów tuż przed decydującym starciem. Dziś należy otrzeć łzy i wrócić do rzeczywistości. Dla piłkarzy jest to zapewne trudny powrót. W takich wypadkach Katalończycy mogą liczyć na swojego prezydenta. Joan Laporta odwiedził dziś swoich pracowników podczas porannej sesji treningowej.
– Piłkarze mogą nadal mieć uniesione głowy. To wciąż najlepsi zawodnicy na świecie. Teraz przyszedł czas na krótki odpoczynek i przeanalizowanie błędów. Przed nami jeszcze cztery trudne mecze w lidze. Interowi udało się świetnie rozpracować nasz styl. Ja jednak nie gniewam się na żadnego człowieka w mojej drużynie – powiedział Laporta tuż po opuszczeniu ośrodka treningowego.
Podopieczni Josepa Guardioli mogą teraz wszystkie siły poświęcić rywalizacji w Primera Division, ale czy o tym marzyli kibice „Blaugrany” przed rozpoczęciem sezonu?