W pierwszym wtorkowym meczu 1/8 finału zmierzyły się ekipy Paragwaju i Japonii. Na Loftus Versfeld Stadium przez 120 minut nie padła żadna bramka. Losy meczu rozstrzygnęły się w konkursie rzutów karnych, gdzie lepsi okazali się piłkarze Paragwaju.
Japończycy rozpoczęli mecz i już chwilę po pierwszym gwizdku padł strzał na bramkę Paragwajczyków. Niecelnie uderzał Okubo. Dwie minuty później bramkarza, Justo Villara, sprawdził Komano. Chwilę później akcja gry przeniosła się pod bramkę Japończyków, gdzie drużyna Gerardo Martino wywalczyła rzut rożny. W 6. minucie Edgar Benitez minął się z piłką dośrodkowaną przez Santa Cruza.
Pierwszy kwadrans gry nie dawał powodów do zadowolenia. Obie drużyny grały asekuracyjnie. Japończycy koncentrowali się głównie na rozbijaniu akcji Paragwajczyków, uważnie grając w obronie, a ich przeciwnicy, pomimo przewagi w posiadaniu piłki, nie ryzykowali zbyt wiele podczas budowania akcji ofensywnych. Zespół Takeshiego Okady grał pasywnie i całkowicie oddał inicjatywę Paragwajowi.
Wynik meczu mógł otworzyć się w 20. minucie. Przed doskonałą okazją stanął Lucas Barrios. Napastnik Borussi Dortmund nienagannym przyjęciem piłki zdołał wypracować sobie dogodną sytuację strzelecką, lecz jego uderzenie nie sprawiło większych problemów Kawashimie. Na odpowiedź rywali Paragwajczycy nie musieli długo czekać. W 22. minucie w poprzeczkę uderzył Matsui. Japoński pomocnik zaskoczył Villara strzałem z pierwszej piłki. Uderzenie umożliwili mu gracze Paragwaju, którzy po nieudanym wybiciu piłki nie zdążyli jej odpowiednio zaasekurować.
W 29. minucie po rzucie rożnym, który wywalczył Morel, przed szansą stanął Roque Santa Cruz. Napastnik przyjął bezpańską piłkę w polu karnym, ale nie potrafił celnie jej uderzyć. W 32. minucie groźne dośrodkowanie Japończyków przeciął Bonet. W 34. minucie rzut wolny sprzed pola karnego wywalczył Honda. Po jego wykonaniu piłkę na rzut rożny wybił jeden z graczy Paragwaju. Chwilę później Paragwajczycy ruszyli z kontrą, lecz nie przyniosła ona zakładanych efektów.
W 40. minucie doskonałą szansę na strzelenie bramki dla Japonii miał Honda. Pomocnik uderzył piłkę wyłożoną przez Komano, ale nie zdołał trafić w światło bramki, strzeżonej przez Villara. Sędzia Frank De Bleeckere zakończył bezbarwną pierwszą część gry po 46 minutach.
Na drugą połowę drużyny wybiegły w takich samych składach. Pierwszą dogodną sytuację wywalczyli sobie gracze z Ameryki Południowej. W polu karnym z piłką znalazł się Ortigoza. Pomocnik Paragwaju spóźnił się z podjęciem decyzji o strzale i piłkę z pola karnego wybili defensorzy Japonii. W 54. minucie strzał na bramkę Villara oddał Nagamoto. Piłka odbiła się jeszcze od nóg jednego z graczy Paragwaju, próbującego zablokować strzał, po czym chwycił ją Villar. Chwilę później z kontratakiem wyszli podopieczni Martino. Piłkę przed polem karnym otrzymał Benitez. Napastnik uderzył piłkę lewą stopą, ale zablokował ją powracający Nakazawa.
W 59. minucie celny strzał z główki oddał Riveros. Piłkę bez problemu złapał Kawashima. W 60. minucie doczekaliśmy się pierwszej zmiany. Boisko opuścił Benitez, a na jego miejscu pojawił się Valdez. W 63. minucie Japończycy wywalczyli rzut rożny. Po dośrodkowaniu Endo piłkę głową uderzył Tulio, ale futbolówka po jego strzale minęła bramkę. W 65. minucie z boiska zszedł Matsui, a jego miejsce zajął Okazaki.
W 67. minucie po dośrodkowaniu w pole karne Japonii z bramkarzem Kawashimą zderzył się Tulio. Zawodnik musiał opuścić plac gry, by po chwili móc na nie wrócić. W 71. minucie znakomitym niesygnalizowanym podaniem popisał się Honda. Strzał Komano zablokował jeden z obrońców Paragwaju. W 73. minucie Paragwajczycy wywalczyli rzut rożny, a po jego wykonaniu na boisku pojawił się Barreto, który zmienił Ortigozę.
W końcowych minutach drugiej części gry oba zespoły miały szanse ze stałych fragmentów gry, ale ani Paragwaj ani Japonia nie potrafiły przeważyć szali zwycięstwa na swoją stronę. Sędzia spotkania zakończył drugą nudną połowę, a kibice mają nadzieję, że losy meczu rozstrzygną się w dogrywce lub konkursie rzutów karnych.
Potrzebna była dogrywka
W pierwszej części dogrywki pierwsi zaatakowali Japończycy. Kilkadziesiąt sekund po gwizdku sędziego wywalczyli rzut rożny, którym chwilę później mogli zaskoczyć przeciwnika. W odpowiedzi składną akcję zakończoną dośrodkowaniem Valdeza przeprowadzili Paragwajczycy. W 94. minucie trener Martino przeprowadził ostatnią zmianę. Z boiska zszedł Santa Cruz, a pojawił się na nim Cardozo. Minutę później strzał na bramkę Kawashimy oddał Barrios. Japoński golkiper był dobrze ustawiony i bez problemu złapał futbolówkę. W 97. minucie świetną okazję Valdezowi wypracował Morel. Strzał napastnika zdążył jednak wyłapać bramkarz Japonii. W 99. minucie z rzutu wolnego plasowany strzał oddał Honda. Piłkę na rzut rożny wybił Villar. Dwie minuty później pod bramką Kawashimy znalazł się Barreto, który ponad bramką uderzył z główki. W pierwszej części dogrywki nie doczekaliśmy się bramek i zmiany stylu gry.
Po zmianie stron to piłkarze Paragwaju mieli kilka okazji strzeleckich, działo się to głównie po stałych fragmentach gry. Jednym z zawodników, któremu udało się celnie posłać piłkę w światło bramki przeciwnika, był Valdez. Widać było, że piłkarze są już zmęczeni i czekają na konkurs „jedenastek”. Jeśli piłka trafiała w pole karne któregoś z bramkarzy, można było być niemal pewnym, że było to po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry. W 115. minucie swoją szansę mieli Japończycy. Odważnie po lewej stronie pobiegł z piłką Tamada, ale nie udało mu się celnie odegrać piłki do partnerów i piłkę przejęli rywale. Wszystko wskazywało na to, że losy meczu rozstrzygnie konkurs rzutów karnych i tak też się stało.
Paragwaj:
1:0, Barreto wykorzystał rzut karny,
2:1, Barrios wykorzystał rzut karny,
3:2, Riveros wykorzystał rzut karny,
4:2, Valdez wykorzystał rzut karny,
5:3, Cardozo wykorzystał rzut karny
Japonia:
1:1, Endo wykorzystał rzut karny,
2:2, Hasebe wykorzystał rzut karny,
3:2, Komano nie wykorzystał rzutu karnego,
4:3, Honda wykorzystał rzut karny.