Janoszka: Do finału jeszcze daleka droga


13 marca 2013 Janoszka: Do finału jeszcze daleka droga

Ruch Chorzów w środowy wieczór pokonał 1:0 Zagłębie Lubin w spotkaniu 1/4 finału Pucharu Polski. Po meczu strzelec jedynego gola dla 14-krotnych mistrzów Polski w tej potyczce, Łukasz Janoszka, nie ukrywał satysfakcji z tego, że zdołał się odblokować i zdobył w końcu gola w oficjalnym starciu – pierwszego od lipca ubiegłego roku.


Udostępnij na Udostępnij na

Łukasz Janoszka, Marek Zieńczuk
Łukasz Janoszka, Marek Zieńczuk (fot. Rafał Rusek /igol.pl)

Obserwuj autora tekstu na Twitterze: @ŁukaszPawlik

Opowiedz o przebudzeniu Łukasza Janoszki.

Otrzymałem podanie z boku. Strzeliłem i trafiłem. Fajnie, że udało mi się strzelić tę bramkę. Myślę, że wszyscy mamy teraz powody do zadowolenia.

Ruch ma patent na Puchar Polski? Udało Wam się już wskoczyć na właściwie tory?

Wydaje mi się, że w kilku ostatnich spotkaniach, które rozegraliśmy, pokazaliśmy, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Cieszy to, że dziś to potwierdziliśmy i zagraliśmy na zero z tyłu. Przy okazji stworzyliśmy kilka naprawdę dobrych sytuacji, które powinniśmy zakończyć golami.

Dla Ciebie to chyba też ważne spotkanie, bo udało Ci się w nim przełamać.

Na pewno tak. Było to ważne spotkanie. Fajnie, że udało się strzelić bramkę. Oby w kolejnych meczach było podobnie.

Macie wymarzonego przeciwnika na półfinał Pucharu Polski czy to już jest taka faza, w której każdy chce wygrać i zdobyć trofeum?

Myślę, że to już jest taka faza, w której każdy myśli o tym, aby awansować dalej. Obojętnie z kim zagramy, i tak damy z siebie wszystko i będziemy chcieli awansować do finału.

Ustalono, że w finale będą rozgrywana dwa spotkania. Czy według Ciebie to dobry pomysł?

Do finału jeszcze daleka droga. Wydaje mi się, że nie ma co gdybać. W każdym razie fajnie, że jedno z finałowych spotkań będziemy mogli ewentualnie rozegrać u siebie.

Wygrana z Zagłębiem to dobry prognostyk przed ligowym meczem z Koroną?

Chcielibyśmy zakończyć ten dobry tydzień i postawić kropkę nad i, wygrywając z Koroną. To byłoby coś dobrego, dzięki czemu w spokoju moglibyśmy się przygotowywać do następnego meczu.

Z Chorzowa – Łukasz Pawlik/iGol.pl

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze