Gdy w 2007 roku zatrudniano Jana Urbana, włodarze Legii Warszawa mieli nadzieję, że szkolony w Hiszpanii trener przeniesie swoją wiedzę na rodzime podwórko. Niestety, prowadzenie zespołu z Łazienkowskiej okazało się ponad jego siły.
W ostatnim czasie wielokrotnie szefowie Legii wypowiadali się na temat przyszłości Jana Urbana. Wiadomo było, że Legia potrzebuje zwycięstw, a w razie niepowodzeń to właśnie wobec trenera zostaną wyciągnięte konsekwencje. Szczęśliwe zwycięstwo z Cracovią Kraków dawało nadzieję na to, że Legia w rundzie wiosennej dalej będzie walczyć o tytuł mistrza Polski.
Niestety, porażka w kiepskim stylu z Odrą Wodzisław, a później kompromitacja z Polonią Bytom sprawiły, że czas Jana Urbana się skończył. Serwisy piłkarskie powiązane z Legią Warszawa poinformowały, że zarząd klubu zwolnił swojego trenera, jednak na razie nie mamy oficjalnego potwierdzenia.
– Jest oczywiste, że konsekwencje tej porażki mogą być poważne, ale nie są one zależne ode mnie. Na dzień dzisiejszy jestem trenerem Legii, chociaż nie sprawdzałem telefonu, czy jeszcze mam pracę. W tej chwili muszę myśleć o wtorku, bo mamy mecz pucharowy z Ruchem Chorzów, a jakie decyzje podejmie zarząd, to na pewno się dowiem – powiedział Jan Urban po meczu w Bytomie.
Niewykluczone, że zamieszanie, jakie zostało wywołane wokół zwolnienia Urbana, może zakończyć się pozostaniem trenera na Łazienkowskiej, jednak nikt nie wyobraża sobie, by po kiepskich wynikach nie wyciągnięto wobec niego konsekwencji. W kuluarach mówi się, że najpoważniejszymi kandydatami do objęcia schedy po Urbanie są Czesław Michniewicz i Henryk Kasperczak.
Czy Jan Urban dalej będzie trenerem Legii Warszawa? W ciągu najbliższych dni wszystko powinno się wyjaśnić.
Już czas powiedzieć basta! wszystkim, którzy nie
potrafią pisać na właścicieli klubów -
właściciele klubów, jeżeli autor nie wie, co
słowo włodarz oznacza, warto byłoby zajrzeć do
encyklopedii, wymaga to oczywiście odrobiny
wysiłku, ale za to jakie może to przynieść
rezultaty?! Być może artykuły zaczną wyglądać
tak jak powinny...