Jak wygląda piłka nożna dla niesłyszących? [WYWIAD]


Rozmowa z piłkarzem Mazowsze Warszawa Aleksandrem Zakrzewskim

6 listopada 2020 Jak wygląda piłka nożna dla niesłyszących? [WYWIAD]
Aleksander Zakrzewski

Jest niedosłyszący, ma 17 lat i został mistrzem Polski w piłce nożnej siedmioosobowej dla osób niesłyszących do lat 23. Przed Aleksandrem Zakrzewskim wielka kariera. Już teraz został powoływany do narodowej reprezentacji. Ma szansę zagrać w Lidze Mistrzów, ale jego głównym celem jest obecnie mistrzostwo Polski w drużynie jedenastoosobowej i regularna gra w kadrze. Jak wygląda piłka nożna dla osób niedosłyszących? Czy rożni się od "normalnej"? Zapraszamy na wywiad z Alkiem Zakrzewskim.


Udostępnij na Udostępnij na

Gratuluję wygranej. Twój klub Mazowsze Warszawa z Tobą w składzie zdobył mistrzostwo Polski, jak się z tym czujesz?

To dla mnie duże przeżycie, wygraliśmy mistrzostwa Polski i jest to dla mnie pierwszy taki duży tytuł. Czuję pewną satysfakcję, ponieważ gdy grałem wcześniej, w mistrzostwach jedenastoosobowych zajęliśmy 4. miejsce i miałem niedosyt, że mogliśmy wygrać, ale teraz w siedmioosobowej ta sztuka się udała i spełniłem się w piłce nożnej.

Tym bardziej że konkurencja była spora. Grały zespoły z Gliwic, Krakowa czy Lublina.

Jeżeli chodzi ogólnie o mecze, to poszło nam nieźle. Z Bagry Kraków poszło nam dobrze, byliśmy lepsi, koncentrowaliśmy się na ataku. Następnego dnia graliśmy ze Spartanem Lublin, łatwa wygrana 5:0, potem kolejny mecz z Gliwicami, który był najtrudniejszy. Wygrywaliśmy 2:0, poczuliśmy już, że wygraliśmy, i równie szybko przeciwnik wyrównał. Mecz był zacięty, ale wygraliśmy 3:2.

Koniec końców wygraliście wszystkie mecze. Co to oznacza dla Waszego klubu?

Sami jeszcze tego nie wiemy. Liga Mistrzów jest teoretycznie U-21, a my  gramy w zespole U-23. Nie wiemy więc jeszcze, jak to będzie z wyjazdem na Ligę Mistrzów, ale wiem, że drużyny wcześniej już wyjeżdżały.

Jak wygląda przedział wiekowy w drużynach siedmioosobowych i jedenastoosobowych?

W siedmioosobowej piłce nożnej są kadry U-23 i  kadra U-21. W jedenastoosobowej jest U-21 i seniorów. Trenerzy często przychodzą na nasze rozgrywki i nas bacznie obserwują.

Jak wygląda gra siedmiu na siedmiu? Zgaduję, że jest to inny wymiar czasowy i inne boisko.

Na mistrzostwach Polski graliśmy dwa razy po 25 minut ze spalonymi. Mecz rozgrywany jest na połówce normalnego boiska. Formacja jest inna niż w normalnej piłce, bo gra się tu raczej defensywnie z trzema obrońcami, rozchodzimy się jak najszerzej i każdy piłkarz musi być zaangażowany w defensywie.

Dużo osób nie wie, jak wygląda piłka nożna dla niedosłyszących, ponieważ od tej standardowej trochę się rożni. Jak wygląda np. komunikacja miedzy sędzią a piłkarzem?

Logiczne, że nie wszyscy zawodnicy mają taki sam ubytek słuchu. Niektórzy zawodnicy potrafią usłyszeć gwizdek, zatrzymać grę i przestać grać, jednak zawodnicy z większym ubytkiem słuchu gwizdka nie słyszą i grają dalej, dlatego sędzia główny ma jeszcze chorągiewkę, taką jak boczny, i macha nią, aby zatrzymać grę. Jeśli gra toczy się dalej, bo ktoś tego nie zauważył, to po prostu próbujemy aż do skutku. Wszystkie znaki jak rzut karny, rzut wolny, koniec meczu są takie same co na normalnych meczach, tyle że sędzia ma dodatkowo chorągiewkę.

Sędzia, oprócz chorągiewki, jest dodatkowo jeszcze przygotowany? Powinien znać język migowy i najważniejsze zwroty czy jest to po prostu zwykły sędzia?

W turniejach, na których grałem, byli to zwykli sędziowie, którzy dostają pewne wytyczne, żeby wiedzieć, jak dokładnie sędziować i się z tym obchodzić, i tego muszą się trzymać.

Grasz na obronie, a gra na tej pozycji wymaga dobrej komunikacji, aby dobrze ustawić zawodników, ostrzec ich przed napastnikiem. Tutaj trzeba mieć swoje sposoby. Jak wygląda komunikacja między zawodnikami?

Na pewno porozumiewamy się językiem migowym i prostymi znakami. Rzut rożny zazwyczaj kryjemy 1 na 1, więc żeby pokazać, że łapiemy w pary, to robimy szczypce z kciuka i palca wskazującego, czyli uderzamy tymi palcami o siebie. Czasami po prostu trącamy zawodnika i pokazujemy, kogo ma pokryć. Znajomość języka migowego jest dość ważna. Ja jeszcze wszystkiego nie umiem, ale podstawowe zwroty znam i potrafię się porozumieć z innymi.

Najlepiej czujesz się na boku obrony? Gol i dwie asysty na mistrzostwach Polski podczas gry ze starszymi zawodnikami to niezły dorobek.

Moim atutami są szybkość i siła. Często też jestem wystawiany nawet na skrzydle. Potrafię biegać przez cały mecz, nie męczę się, dla mnie to nie problem. Słabo czuje się w akcjach ofensywnych, bo nie czuję się dobry w dryblingu. Najbardziej bazuję na szybkości, wymijając po prostu innych zawodników.

Zostałeś nawet powołany do reprezentacji Polski U-21. Jakie to uczucie znaleźć się w kadrze narodowej?

Informację dostałem w zasadzie na kilka dni przed zgrupowaniem, zostałem zauważony i dostałem pytanie, czy chciałbym grać w kadrze narodowej. Na początku się zdziwiłem się, bo pamiętałem wcześniej obelgi kolegów, kiedy grałem w normalnym klubie, że jedyne, co będę mógł, to grać w kadrze dla niedosłyszących, że to będzie bez sensu, ale ja się tym w ogóle nie przejmowałem. Kiedy dostałem zapytanie o grę dla reprezentacji, podekscytowałem się i nie zastanawiałem się nawet przez chwilę. Marzenia w jakimś stopniu w grze z orłem na piersi się spełniają, bo można być częścią reprezentacji własnego kraju i walczyć na mistrzostwach Europy i mistrzostwach świata.

Aleksander Zakrzewski

Mówiłeś o hejcie ze strony kolegów. Czy takie głupie zaczepki to codzienność? Może zdążyłeś do tego po prostu przywyknąć i już się tym nie przejmujesz?

Chodziłem do szkoły z oddziałami integracyjnymi, więc tam problemów nie miałem. Przez osiem lat, zanim dowiedziałem się o piłce nożnej dla niesłyszących, grałem w normalnym zespole w aparacie słuchowym, żeby słyszeć moich kolegów. Na boisku były zaczepki, ale z wiekiem starałem się tego do siebie nie przyswajać. Ja te zaczepki potrafię po prostu obrócić w żart, że czasami czegoś nie słyszę, i trzymam do tego dystans, nie rusza mnie to. Gram ze starszymi zazwyczaj i starsze osoby nie mają z tym problemów, raczej to szanują.

Jak wypada polska piłka na tle Europy?

Jeszcze nie było mi dane grać przeciwko europejskim zespołom. Moi koledzy jednak grali na mistrzostwach Europy i zajęli tam ósme miejsce, więc poziom jest naprawdę niezły. Co do Ligi Mistrzów – jeszcze nie było dane mi grać, więc trudno mi powiedzieć.

Jakie są Twoje piłkarskie plany na przyszłość?

Chciałbym wygrać mistrzostwa Polski jedenastoosobowe, bo to teraz najważniejsze, pojechać znów na kadrę i zagrać w oficjalnym meczu. To w tym momencie najważniejsze.

Mam nadzieję, że wszystkie cele się spełnią. Dziękuję za rozmowę!

Również dziękuję.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze