Gwiazdor reprezentacji Austrii - Andreas Ivanschitz jest pesymistycznie nastawiony. Uważa, iż to my musimy dzisiejsze starcie wygrać, a oni mogą jedynie spróbować sięgnąć po komplet punktów.
” – Oczywiście, że zdecydowanym faworytem spotkania są Polacy. Dzieli nas przepaść w rankingu FIFA. Na Euro występujemy tylko z racji bycia gospodarzem, a Wy? Macie za sobą doskonałe eliminacje” – mówi kapitan naszych rywali.
„- Kibice i dziennikarze nie będą mieli do nas pretensji, jeśli przegramy. W zupełnie innej sytuacji są Polacy. Wierzę, iż dzisiaj odniesiemy zwycięstwo. Przed każdym meczem liczę, że uda nam się sprawić niespodziankę i wygrać. Jednak nie mamy zbyt mocnego zespołu. Ten, kto trafi pierwszy do siatki, wygra mecz” – uważa piłkarz Panatinaikosu Ateny.
![Artur Trębacz: Chcemy być klubem energicznym i rządzonym racjonalnie [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/05/38ba4d86568886a7e133c5e9848fc9eb-326x180-c-default.jpg)
mr. webb to najwiekszy pojeb euro 2008
pomogl austrii zremisowac ten mecz
kto wie ile temu hujowi zaplacili ?