Międzynarodowa Federacja Piłkarska FIFA wszczęła właśnie postępowanie karne wobec Irlandii Północnej za skandaliczne zachowanie jej kibiców wobec arbitra bocznego oraz bramkarza Reprezentacji Polski.
W końcówce pierwszej połowy boczny sędzia został trafiony w głowę twardym przedmiotem, który nadleciał z sektora, gdzie mieścili się fanatyczni kibice gospodarzy. Spotkanie zostało natychmiast przerwane, gdyż arbiter potrzebował pomocy medycznej.
Oprócz tego polski bramkarz, Artur Boruc, był notorycznie wygwizdywany oraz obrażany. Wyzwiska pod jego adresem były bardzo nieprzyjemne, a niektóre potraktować można było jak groźby.
W XXI wieku takie zachowania są niedopuszczalne i niegodne ludzi, którzy przyszli na stadion wspierać swoją drużynę. Osoby przychodzące na stadion tylko po to, by kogoś obrazić bądź mu pogrozić, to zwykli wandale, którzy nie powinni mieć wstępu na obiekty sportowe. Swoją drogą, kibice z Wysp Brytyjskich słyną właśnie z agresji, jednakże takie federacje jak angielska uporały się już z tym problemem poprzez wprowadzenie surowych sankcji za zakłócanie porządku na stadionach. Szkoda tylko, że karę za wybryki „kibiców” zapłaci irlandzka federacja, a nie sami sprawcy.
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)
