Terek Grozny, który ostatnio wzmocnił się Brazylijczykiem Cleberem, odmówił podpisania kontraktu z Adrianem Ilie. Powodem takiej decyzji są niezadowalające wyniki testów medycznych Rumuna.
– Niestety szczegółowe badanie ujawniło u piłkarza odnowienie się starego urazu, który nie pozwoli piłkarzowi na powrót na boisko. Sam Ilie bardzo tego chciał i nawet zaczął się tym zajmować z osobistym trenerem od przygotowania fizycznego. Tym nie mniej Terek przedłuży swoją współpracę z nim. Rumun zostanie na stadionie imienia Sułtana Bilimchanowa w charakterze agenta FIFA – powiedział wiceprezydent klubu Chajdar Ałchanow.