W ostatniej kolejce drugiej ligi najciekawiej zapowiada się spotkanie w Bielsku-Białej, gdzie miejscowe Podbeskidzie zagra ze Zniczem Pruszków. Wszystkie mecze w tej kolejce odbędą się dzisiaj o godzinie 17.
Mecz pomiędzy Podbeskidziem, a Zniczem będzie spotkaniem na szczycie. Obie drużyny zdobyły w obecnym sezonie 61. punktów jednak podopieczni Marcina Brosza przed sezonem zostali ukarani odjęciem sześciu punktów i teraz mają ich na koncie 55. Dla gospodarzy ten mecz będzie o tzw. „pietruszkę” i dlatego zawodnicy z Pruszkowa mają nadzieję na komplet punktów. Dzięki którym będą mogli się cieszyć z awansu do Orange Ekstraklasy. Jesienią w Pruszkowie padł bezbramkowy remis kibice, którzy przyjdą na stadion w Bielsku mają nadzieję, że on się nie powtórzy.
Awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce ma zapewniony Śląsk Wrocław, który w ostatniej kolejce podejmie na wyjeździe Wartę Poznań. Zawodnicy z województwa dolnośląskiego pokazują, że nawet bez fuzji z Groclinem są w stanie powalczyć o awans.Wbrew pozorom poznaniacy – zajmujący 14. pozycję w drugiej lidze i mający zapewnione utrzymanie – nie muszą być łatwym przeciwnikiem. Wystarczy wspomnieć ich ostatnie spotkanie ze Zniczem, które zremisowali w Pruszkowie 1:1. Z kolei Śląsk w poprzedniej kolejce pokonał Lechię Gdańsk 2:0. Szykuję się więc w Poznaniu bardzo ciekawe widowisko.
Lechia, która już na 100% zagra w przyszłym sezonie w gronie pierwszoligowców dziś podejmie drużynę Stali Stalowa Wola. Będzie to mecz o pietruszkę, bowiem Gdańszczanie na pewno zajmą pierwsze miejsce w tabeli z kolei zawodnicy z Podkarpacia nawet w przypadku zwycięstwa nie zmienią miejsca w tabeli. W ostatnim meczu tych drużyn w Stalowej Woli padł remis 2:2.
Tur Turek dzięki zwycięstwu w poprzedniej kolejce z Polonią Warszawa ma nadal realne szanse na utrzymaniu się w drugiej lidze.Czy to się uda tegorocznemu beniaminkowi tego dowiemy się po meczu z Odrą Opole, która ma bezpieczne miejsce w tabeli. Zawodnicy z Turka bardzo chcą wygrać to spotkanie i jeśli tak się stanie to podopieczni Adama Topolskiego nie będą nawet musieli patrzeć na rezultat meczu ŁKS Łomża – Kmita Zabierzów.
O utrzymanie walczą także zawodnicy właśnie ŁKS-u i Kmity Zabierzów, którzy spotkają się pomiędzy sobą w ostatniej kolejce. Lepszą sytuację ma zespół z Zabierzowa, któremu nawet remis daje utrzymanie. Przy takim wyniku gracze z Łomży musieliby liczyć na korzystny rezultat spotkania Tura z Odrą.
Wszystkie spotkania 34. kolejki:
ŁKS Łomża – Kmita Zabierzów
Pelikan Łowicz – GKS Katowice
Podbeskidzie Bielsko Biała – Znicz Pruszków
Warta Poznań – Śląsk Wrocław
Lechia Gdańsk –Stal Stalowa Wola
Motor Lublin –Arka Gdynia
Odra Opole –Tur Turek
Polonia Warszawa –Piast Gliwice
GKS Jastrzębie – Wisła Płock