Higuain dogadał się z Arsenalem?

Gonzalo Higuain jest coraz bliżej przejścia do Arsenalu. Kwota transferu ma wynieść 22 mln funtów.

Angielskie media twierdzą, że Argentyńczyk uzgodnił już warunki indywidualnego kontraktu. W Londynie miałby zarabiać 130 tysięcy funtów, co uczyniłoby go najlepiej zarabiającym piłkarzem klubu.

Menedżer „Kanonierów” był w ostatnich latach notorycznie oskarżany o brak transferów. W tym okienku jest jednak bardzo zdeterminowany, by wzmocnić zespół, który w przyszłym sezonie miałby się włączyć do walki o Premier League i Ligę Mistrzów.

Zarząd Arsenalu podobno przeznaczył 70 mln na zakup nowych zawodników. Przyjście Higuaina oznaczałoby pobicie klubowego rekordu transferowego, który wcześniej wynosił 15mln funtów. Pieniądze te były wydane na Arshavina w 2009 roku.

Napastnik Realu Madryt w zeszłym roku był silnie łączony z Manchesterem City. Niedawno zainteresowanie jego usługami wyjawił także Juventus, ale wszystko wskazuje na to, że 25-latek trafi na Emiratem Stadium.

Arsenal Gonzalo Higuain Real Madryt

~!!! (gość) - 11 lat temu

Moim zdaniem Real powinien sprzedać Benzeme ...
Higuain jest od niego moim zdaniem lepszy...

Odpowiedz

~Riddler (gość) - 11 lat temu

Jestem tego samego zdania, i bezproduktywne bieganie
Benzemy po skrzydle nie zmieni mojej oceny.

Dan (gość) - 11 lat temu

Oby przeszedł ; przynajmniej wpadnie trochę kasy na
transfery, a i Higuain powinien być zadowolony, bo
będzie grać w pierwszym składzie ( Giroud raczej
nie będzie stanowił dla niego konkurencji)

Up
Szczerze obaj są siebie warci; najlepiej opisuje to
kuriozalna sytuacja w meczu bodajże z Saragossą;
kiedy to Benzema marnował dogodne sytuacje. Wreszcie
Mou go zdjął z boiska, a w jego miejsce wszedł
wspomniany Higuain. Rywal już był podmęczony,
więc o sytuacje podbramkowe nie było trudno. Ale
Higuain przeszedł samego siebie marnując chyba z 6
setek, w niektórych trzeba było tylko dostawić
nogę, ale to też sprawiło mu trudność.
Myślałem, że przy zmianie Benzemy nie bedzie
gorzej, ale okazało, że było i to o wiele, z
deszczu pod rynnę. W przeciągu całego sezonu też
nie błyszczał, zdarzały mu się wtopy niegodne
jego klasy. Teraz wiadomo większość chwali
Higuaina, bo odchodzi, jakby tak niebyło to
przypuszczam, że mało by miał zwolenników i
każdy by na niego narzekał. No ale nic, może w
Arsenalu odbuduje forme :)