Napastnik hiszpańskiej Barcelony, Thierry Henry, podczas zimowej przerwy transferowej, zamierza opuścić kataloński klub.
Na jednym z treningów Francuz starł się z trenerem Barcy, Jose Guardiolą. Wydarzenie to może mieć znaczący wpływ na decyzję o dalszym pobycie w klubie francuskiego napastnika, który w bieżącym sezonie nie mieści się w podstawowym składzie klubu z Barcelony. Usługami mistrza świata i Europy od razu zainteresował się Manchester City, jednak sam Henry przyznał, że najchętniej wróciłby do Arsenalu Londyn, w którym spędził osiem lat.
W tym sezonie w grach o mistrzostwo Primera Division Francuz znalazł się tylko trzy razy w podstawowym ustawieniu.
Ciekawe jak by przyjeli to kibice.Ale myśle że
buczeli by na zdrajce
Bzdura! Kto oglądał mecz Barcy z Osasuną wie, że
konfliktu między Henrym a Pepem nie ma. Odejść może,
ale nie do Arsenalu, bo tam go nie chcą. Chcą go w
City i pewnie to będzie część transakcji za Robinho.
Na meczu w Osasunie był Mark Hughes więc może to o
czymś świadczyć.
Henry to świetny zawodnik jednak wiele kotuzji które
nie zostały jeszcze doleczone męczą go i jest w
słabej formie . Arsenal Londyn - cena może 10
milionów euro. Henry nie jest wart więcej niż 15
milionów.Jakby jeszcze miał formę.
sam nie jesteś wart więcej niż 15 milionów
No to daj za niego 30 milionów. On jest teraz bez
formy i nie jest więcej wart.
A poza tym szkoda było by na ciebie dać 2 zł.
Jestem kibicem Manchesteru City i wierzę, że szejk
bedzie chciał go kupic. Moim zdanie City sprzeda
Robinho i kupi Henrego i moze nawet Ronaldinho, a
Tevez to ciota i nie strzelił zadnego gola. Wole
Henrego niz Teveza.
tevez jest dobry henry bez formy niech kupia PATO