Derby Merseyside to jedne z najbardziej emocjonujących spotkań w Premier League. Emocje z nim związane udzielają się również piłkarzom. Spotkaniu temu pikanterii dodaje fakt, że obie drużyny są bardzo blisko siebie w tabeli.
Jordan Henderson w wywiadzie przed meczem derbowym z Evertonem, stanowczo stwierdził, że Liverpool zaatakuje „The Toffees” od pierwszych minut spotkania: – Nie mogę się doczekać tego spotkania. To jest mecz derbowy, wielka gra, więc mamy duża motywację, by wygrać w derbach. Gramy u siebie. Rzucimy się na nich od pierwszego gwizdka. Musimy im uświadomić, że to my będziemy dyktować warunki. Musimy robić swoje i przede wszystkim zdominować ich. Anfield top nasza forteca. Zawsze grając na tym obiekcie, dajemy z siebie wszystko.
W ostatnim spotkaniu pomiędzy Liverpoolem a Evertoenm padło aż sześć bramek. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3.
– Kiedy graliśmy u nich na wyjeździe, stworzyliśmy wielkie show. To był niesamowity mecz, ozdobiony pięknymi bramkami. Spotkanie było bardzo wyrównane.
Henderson jest dumny z obecnej postawy Liverpoolu. Twierdzi, że są mocni nie tylko pod względem piłkarskim, ale również mentalnym: – W tym sezonie jesteśmy silniejsi mentalnie. Pokazaliśmy to w ostatnich meczach. Zwłaszcza kiedy przegrywaliśmy z Aston Villą. Wiele rzeczy nie układało się po naszej myśli. Naprawdę pokazaliśmy wielkie serce w tym spotkaniu. Byliśmy drużyną, nie indywidualnościami.