Gole Jelenia i Dudki dla Auxerre


W meczu 29. kolejki ligi francuskiej, w którym Auxerre podejmuje Le Mans, dwie bramki dla swojego zespołu zdobyli Ireneusz Jeleń i Dariusz Dudka - polscy reprezentanci. Jeleń wyprowadził zespół na prowadzenie w dziewiątej minucie, Dudka natomiast swoją bramkę zdobył w 22. minucie.


Udostępnij na Udostępnij na

Dla Jelenia jest to już ósme trafienie w tym sezonie w barwach Auxerre. Przypomnijmy także, że został on powołany na najbliższe dwa mecze reprezentacji Polski i miejmy nadzieję, że swoją skuteczną grę zabłyśnie także w barwach drużyny narodowej w meczach z Irlandią Północną i San Marino.

Inny reprezentant Polski – Dariusz Dudka również wpisał się na listę strzelców w tym spotkaniu. Polak swoją bramkę zdobył w 22. minucie. Jest to jego pierwsze trafienie w barwach Auxerre, a meczów w tym klubie rozegrał 18.

Drużyna Polaków wygrała w tym meczu 2:0 i zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli  francuskiej ligi.

Komentarze
Berq (gość) - 15 lat temu

Jeleń strzela aż furczy. To fajnie rokuje przez
meczem reprezentacji. Mam nadzieję, że Leo w końcu
pęknie w sobie i da szansę Jeleniowi. Jeśli trener
tego nie zrobi i okaże się, że powołał Irka tylko po
to aby Irek obejrzał sobie kolor farby na ławce
rezerwowych to tu w tym miejscu i już teraz mogę dać
sobie rękę uciąć, że Jeleń więcej nie da z siebie
zrobić ... jelenia. Wzorem Artura Wichniarka
podziękuje zapewne Holendrowi za współpracę której
tak naprawdę nigdy chyba nie było.

Odpowiedz
Michał Wiśniewski (gość) - 15 lat temu

Dokładnie zgadzam się w stu procentach. Nie od dziś
wiadomo, że Jeleń zasługuje na przynajmniej danie mu
szansy gry w kadrze. Zobaczymy jak wypadnie w meczach
reprezentacji.

Odpowiedz
Andrzej Zachar (gość) - 15 lat temu

Co za runda w wykonaniu Jelenia! Nie kryje obaw, że
jednak Leo nie da mu długiej okazji do gry. Powołanie
Irka do kadry to tylko przykrywka. Przypuszczam, że
Holender wpuści go na końcówkę spotkania. Ten
niestety nie będzie miał zbyt wiele okazji do gry, bo
np. wynik meczu będzie już rozstrzygnięty, a po meczu
usłyszymy, że przecież Jeleń tak naprawdę nic
ciekawego dziś nie pokazał. Skądś to znam.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze