Futsal: Ekstraklasa powraca!


Po zimowej przerwie, powraca Polska Liga Futsalu w najlepszym wydaniu. 19 stycznia zostaną rozegrane pierwsze mecze rundy wiosennej. Przez zamieszanie wywołane udziałem Kupczyka Kraków w I lidze, zaledwie siedem drużyn rozegrało wszystko mecze zaplanowane na jesień roku 2007.


Udostępnij na Udostępnij na

Złe i niedokładnie załatwiane sprawy przez PZPN – Komisje ds. Futsalu, w sezonie 2007-2008, udział wzięło 13 zespołów. Większość drużyn, w ramach protestu, odmówiła gry z Kupczykiem Kraków. Przez pewien czas, Kupczyk miał największe szanse na mistrzostwo, gdyż kluby nadal swój protest okazywały w ten sam sposób, a PZPN miał przyznać za nierozegrane mecze walkowery, co mogło spowodować, że drużyna z Krakowa zdobyłaby tytuł mistrzowski… nie rozgrywając żadnego meczu! Na szczęście, dla całej ligi, kibiców i wszystkich osób związanych z futsalem, wszystko zostało wyjaśnione – Kupczyk pozostaje w I lidze, a zaległe mecze zostaną rozegrane w innych terminach. Za całe zamieszanie, kluby dostaną do podziału… 220 piłek firmy Puma (takie same, którymi gra się w najlepszej lidze na świecie – hiszpańskiej).

Aktualny sezon, prócz sprawy „trzynastego zawodnika”, jest niezwykle ciekawy ze względu na przebieg rundy jesiennej. Niespodziewanie słabo gra Inpuls-Alpol Siemianowice Śląskie. Siemianowiczanie, którzy swoje mecze rozgrywają na hali w Chorzowie, rozczarowują najbardziej. Aktualna 11. pozycja jest odzwierciedleniem ich aktualnej gry. W sezonie 06/07 Inpuls grał bardzo dobrze i zajął solidne 6. miejsce. W tym mają na koncie tylko dwa zwycięstwa i dziewięć porażek.

W podobnym kierunku zwróciła się forma piłkarzy Clearexu Chorzów. Aktualni Mistrzowie kraju byli w I rundzie niepewnym zespołem. Dość słaba gra pozwoliła chorzowianom tylko na 3. pozycję. Osiągane wyniki nie były zadowalające dla działaczy klubu. Pierwszym krokiem, był wystosowany list z oficjalną krytyką piłkarzy. Nie wiele się poprawiło, więc zarząd sięgnął po bardziej drastyczne środki, dzięki który, Kupczyk ma praktycznie nowy skład. Szóstka chorzowian została wypożyczona do przedostatniej drużyny w tabeli. Z zespołem pożegnał się Kusia w towarzystwie Filipczaka, Leśniaka, Cebuli, Marca i Powroźnika. W zastępstwo 6 zawodników, Clearex wypożyczył z Tychów Piotra Słoninę.

 W przeciwieństwie do Alpolu i Clearexu, pozytywnie zaskoczyły trzy drużyny. Dość nieoczekiwanie, ale jak najbardziej zasłużenie, na czele stawki znajduje się Hurtap Łęczyca oraz P.A. Nova Gliwice. Obie ekipy przegrały zalewie po razie. Liderem jest Hurtap, mający na koncie 31 punktów i 12 rozegranych meczu. PA Nova jest druga, tracąca 1 punkt, ale również mająca zaległe spotkanie. I Łęczycanie, i Gliwiczanie nie mieli słabszych momentów w jesieni. Jeśli uda im się utrzymać wysoką dyspozycję, powinni dotrwać na czołowych lokatach do końca sezonu, a Mistrzostwo prawdopodobnie rozstrzygnął w meczu między sobą. Niespodziewanie wysoko plasuje się GKS Jachym Tychy 71. W pierwszej rundzie tyszanie zdobyli więcej punktów, niż w całym poprzednim sezonie.

W pierwszej kolejce rundy wiosennej pauzować będzie drużyna Kupczyka Kraków. Ciekawie zapowiada się mecz ze środka tabeli: GKS Jachym podejmować będzie Grembach Zgierz. Tyszanie przez trzy mecze będą gościć przyjezdnych na hali w Bieruniu. W meczu nie wystąpi Adam Wolak, który obok Michała Słoniny, jest wyróżniającą się postacią GKS’u. W Poznaniu Akademia podejmie Gaszyńskich. Spotkanie powinno być wyrównane, co będzie je uatrakcyjniać. Lider zagra w Chorzowie z Inpulsem, a wicelider ugości przyjezdnych ze Szczecina – Pogoń 04. Na trzymanie dystansu lub nawet na zbliżenie się do Hurtapu i Novej, Clearex będzie miał szansę w meczu Gazownikiem. Ostatni AZS pojedzie do Katowic, aby zmierzyć się z Jango.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze