Flota z kursem na ekstraklasę


6 marca 2013 Flota z kursem na ekstraklasę

Flota Świnoujście to drużyna, która w rundzie jesiennej I ligi sprawiła największą niespodziankę. Skazywana przez większość ekspertów na zajęcie lokaty w środku tabeli, a przez niektórych nawet na walkę o utrzymanie, zadziwiła wszystkich i w końcowym rozrachunku zajęła pierwsze miejsce. „Wyspiarze” nie zamierzają jednak spoczywać na laurach i solidnie przygotowali się do wiosny. Dobrą robotę wykonali zarówno piłkarze, jak i włodarze świnoujskiego klubu.


Udostępnij na Udostępnij na

Flota Świnoujście
Flota Świnoujście (fot. Pogonszczecin.info)

Flociarze po połowie sezonu skompletowali 40 punktów i nad drugą w tabeli mają Termalicą pięć oczek przewagi. Stwarza to idealną sytuację wyjściową w walce o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Co więcej, szczęściu chcą dopomóc również klubowi działacze, którzy zatrzymali w składzie wszystkich podstawowych zawodników. Jednak to jeszcze nie wszystko – do zespołu Floty dołączyło siedmiu graczy, którzy znacząco wzmocnili konkurencję w drużynie i z których przynajmniej kilku od razu może wskoczyć do wyjściowej jedenastki. Pokazał to już pucharowy mecz ze Śląskiem Wrocław. W pierwszym starciu ćwierćfinału Pucharu Polski w barwach Floty zadebiutowali Mysiak, Szałek, Stasiak i Aleksander. Z takiego stanu rzeczy cieszy się kapitan „Wyspiarzy”, który lakonicznie stwierdza: − Konkurencja jest potrzebna, musi być. Za wszystkimi transferami ekipy ze Świnoujścia stoi Jarosław Dunajko – dyrektor sportowy klubu. − On ma doskonałą wiedzę i rozeznanie na rynku – mówi prezes Floty, Edward Rozwałka, w wypowiedzi dla oficjalnej strony internetowej klubu.

Michał Stasiak – nowy nabytek Floty
Michał Stasiak – nowy nabytek Floty (fot. Joanna Kaliszewska / igol.pl)

Oprócz czterech wymienionych wcześniej piłkarzy do Świnoujścia przybyli jeszcze Konrad Gilewicz, Łukasz Kupczanko i Charles Nwaogu. I to właśnie pozyskanie nigeryjskiego napastnika i doświadczonych Stasiaka i Aleksandra uważa się za największe wzmocnienia. Nwaogu grał już w koszulce Floty i był to dla niego najlepszy moment w karierze. Za Stasiakiem przemawia wiele rozegranych meczów na poziomie ekstraklasy, a Aleksander od wielu sezonów jest jednym z najbardziej wyróżniających się I-ligowych piłkarzy. Te posunięcia kadrowe lidera na tle pozostałych rywali w walce o upragnioną promocję do ekstraklasy wygląda co najmniej dobrze. Ze swoistym kłopotem bogactwa będzie się musiał teraz zmierzyć trener Dominik Nowak: − Mam ból głowy, i to spory – mówi szkoleniowiec dziennikarzowi „Przeglądu Sportowego”. Żeby mieć tylko takie problemy.

Czy Charles Uchenna Nwaogu będzie miał okazję do celebrowania goli?
Czy Charles Uchenna Nwaogu będzie miał okazję do celebrowania goli? (fot. Gornikzabrze.pl)

Dobrze w wykonaniu „Wyspiarzy” wyglądały też zimowe sparingi. Podopieczni Dominika Nowaka rozegrali dwanaście spotkań, z których wygrali aż osiem. Wynikami, które zrobiły spore wrażenie, było zwycięstwo nad Lechem Poznań i remis z Pogonią Szczecin.  Mimo iż to tylko i wyłącznie mecze sparingowe, nie da się przejść obok nich obojętnie. Rezultaty świadczą o gotowości zawodników Floty do rywalizowania na najwyższym poziomie w Polsce. Pokazała to też pucharowa potyczka ze Śląskiem, w której przez długi czas prowadzili, ale zakończyli ją pechową porażką 2:3. Niemniej jednak dwie bramki strzelone na boisku rywala sprawiają, że w rewanżu I-ligowiec nie stoi na przegranej pozycji.

To wszystko sprawia, że Flota Świnoujście jest najpoważniejszym kandydatem do awansu, a nawet wygrania I ligi. Jeżeli trenerowi Nowakowi uda się sprawnie wkomponować w drużynę nowych zawodników, utrzymać konsekwentną i skuteczną grę w obronie i w dalszym ciągu wykorzystywać stałe fragment gry, to peleton „Wyspiarzy” już nie dogoni. Mimo iż Flota ma spore problemy z infrastrukturą, to wszystko wskazuje na to, że kolejny sezon drużyna z wyspy Uznam spędzi w T-Mobile Ekstraklasie. Wszystko na to wskazuje, ale to przecież sport – awans trzeba wywalczyć na zielonej murawie.

Najbliższy sprawdzian Floty już w sobotę. Formę lidera I ligi sprawdzi Olimpia Grudziądz. 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze