Finaliści PNA 2010: Gabon

Drużyna

Reprezentacja Gabonu swój pierwszy mecz rozegrała w 1960 roku. Przeciwnikiem była ekipa Górnej Wolty, a więc obecna drużyna Burkina Faso. Po zaciętym spotkaniu, które odbyło się w Madagaskarze, lepsi okazali się zawodnicy z Burkina Faso, którzy wygrali 5:4. Przez kolejne lata Gabon ze zmiennym szczęściem rywalizował na arenie międzynarodowej, a w 1963 roku został włączony do struktur FIFA. Jednak reprezentacja nigdy nie awansowała do mundialu. Co ciekawe, dopiero cztery lata później kadra tego małego państwa została włączona do CAF, a więc Afrykańskiej Federacji Piłkarskiej. Od tej pory  „Pantery”, bo tak nazywani są przez kibiców gracze Gabonu, mogli rywalizować w oficjalnych rozgrywkach reprezentacyjnych na Czarnym Lądzie. Jednak przez długi czas Gabon nie mógł przebrnąć eliminacji do Pucharu Narodów Afryki. Sztuka ta udała się dopiero w 1994 roku, jednak debiutanci nie odegrali dużej roli na czempionacie. Sukces przyszedł dwa lata później, kiedy to „Pantery” dotarły do ćwierćfinału rozgrywek, gdzie dopiero po rzutach karnych musiały uznać wyższość Tunezji. Ostatni raz Gabończycy grali na PNA w 2000 roku i dziś, po dziesięciu latach, wracają do finałów. Może tym razem los uśmiechnie się do reprezentacji z Republiki Gabońskiej i chociaż uda się powtórzyć rezultat  z 1996 roku. Tym bardziej, że afrykański turniej w 2012 roku zawita do Gabonu, który zorganizuje go wraz z Gwineą Równikową.

Gwiazda: Daniel Cousin

Daniel Cousin przyszedł na świat 2 lutego 1977 roku w stolicy Gabonu, Libreville. Kiedy miał trzy lata, jego rodzice zdecydowali się na wyjazd do Francji. To właśnie tam mały Daniel stawiał swoje pierwsze piłkarskie kroki. Grając w Martigues i Niort, pokazał się z dobrej strony, co dostrzegli wysłannicy Le Mans. W 2000 roku, w wieku 23 lat, Cousin przeniósł się do klubu z regionu Loary. Kariera napastnika rozwijała się, a w 2004 roku zgłosiło się po niego RC Lens. Tym samym reprezentant Gabonu zakończył okres gry w Le Mans z 44 golami na koncie w 129 spotkaniach. W Lens Cousin także spisywał się przyzwoicie, czego efektem był transfer do Glasgow Rangers w 2007 roku. Gabończyk już w debiucie wpisał się na listę strzelców, a Rangersi pokonali St. Mirren 2:0. Cousin strzelał i w lidze szkockiej, i w Lidze Mistrzów, co szybko przykuło uwagę klubów z angielskiej Premiership. Zaledwie po sezonie gry na Ibrox Stadium snajper przeniósł się do Hull City, a suma transferu wyniosła około trzy miliony funtów. Do tej pory Cousin rozegrał w barwach „Tygrysów” 30 spotkań i cztery razy wpisał się na listę strzelców. Natomiast jeśli chodzi o grę w barwach narodowych, urodzony w Libreville zawodnik zadebiutował w 2000 roku, kiedy to Gabon mierzył się z RPA i przegrał 3:1. Od tej pory Cousin zagrał w 19 meczach kadry i zdobył siedem bramek.

Trener: Alain Giresse

Wiele osób, lekceważąco wyrażając się o reprezentacji Gabonu, mówi, że jej największą gwiazdą jest szkoleniowiec. Francuz Alain Giresse, który obecnie trenuje „Pantery”, zdobył jako piłkarz tytuł mistrza Europy w 1984 roku. Przez całą karierę reprezentował barwy tylko dwóch klubów, a mianowicie Girondins Bordeaux i Olympique Marsylia. Przygodę z ławką trenerską rozpoczął od trenowania Tuluzy w 1995 roku, następnie zaliczył krótki i nieudany epizod w Paris Saint-Germain, by ponownie wrócić do Tuluzy. Zdobywając trenerskie doświadczenie, pracował w marokańskim FAR Rabat i krótko z reprezentacją Gruzji, aby w 2006 roku osiąść na stanowisku selekcjonera Gabonu.