Napastnik Atletico Madryt, Radamel Falcao, zabrał głos przed zbliżającym się meczem o Superpuchar Europy przeciwko Chelsea Londyn. Kolumbijczyk bardzo chwalił napastnika londyńczyków, Fernando Torresa.
Napastnik reprezentacji Hiszpanii nareszcie gra na miarę pokładanych w nim nadziei. Torres przez pierwsze osiemnaście miesięcy na Stamford Bridge był cieniem samego siebie, jednak końcówkę zeszłego i początek obecnego sezonu może zaliczyć do bardzo udanych.
– Torres jest świetnym napastnikiem, jednym z najlepszych na świecie. Strzelił kilka ładnych bramek w ostatnich meczach. Podziwiam go za to wszystko, co zrobił dla futbolu. To gracz, którego zawsze oglądałem w trakcie mojej kariery – powiedział Falcao.
Były napastnik FC Porto wypowiedział się również stricte na temat piątkowego meczu z Chelsea. Reprezentant Kolumbii zapewnia, że Atletico nie obawia się pojedynku z angielskim zespołem.
– Chelsea to świetna drużyna, którą trzeba szanować. Niemniej jednak nie boimy się jej. Ma kilku znakomitych piłkarzy, którzy potrafią zrobić różnicę, ale my skupiamy się na własnej dyspozycji. Mamy odpowiednią jakość, aby sprawić im problem – skomentował.
![Rafał Janicki: Chcemy być znani z tego, co pokazujemy na boisku [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2025/07/5f8bbd14af091273502b68545a9c267a-326x180-c-default.jpg)
Falcao ma DNA Wengera, też lubi mówić o jakości
:P
To prawda Torres w końcowce zeszłego dobrze grał i
teraz też gra dobrze.