Rozpoczyna się zimowe okienko transferowe, więc niczym niekończąca się telenowela wraca temat transferu Cesca Fabregasa. Tym razem w roli głównej nie występuje jednak Barcelona, lecz Real Madryt.
Szkoleniowiec Realu, Jose Mourinho, zamierza przeprowadzić małą rewolucję w linii pomocy swojego zespołu. W grę wchodzi sprzedaż takich zawodników, jak Lasanna Diarra, Mahamadou Diarra i Fernando Gago. W ich miejsce na Santiago Bernabeu ma trafić Cesc Fabregas. „Królewscy” są gotowi wyłożyć za pomocnika 35 milionów funtów.
Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu Fabregas był transferowym celem numer jeden Barcelony. 29 milionów funtów okazało się jednak kwotą niesatysfakcjonującą władze angielskiego klubu. Trudno jednak się spodziewać, że piłkarz, który wielokrotnie podkreślał swoje przywiązanie do Barcelony, zdecyduje się na transfer do największego rywala „Blaugrany”.
![Pogoń – Legia: kto ma lepszy skład na finał [PORÓWNANIE]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2025/05/9fdedbf93934bd255d1c62d19e8ac117-326x180-c-default.png)
Cesc nigdzie sie nie wybiera !!!
Oby, ale chociaż nie do nich ;]
To chyba jakiś żart. Mam nadzieję że cesc nie
jest taki głupi i nie podpisze kontraktu z realem.
Jego miejsce jest w barcelonie
Też uważam że jego miejsce jest albo w Barcelonie
albo w Arsenalu ... w Realu się zmarnuje ;/
Jednym zdaniem... Nie dla psa kiełbasa!
oby sie nigdzie nie ruszał ... realowi nie potrzeba
gwiazd tylko zgrania !!
Dokąd to real zmierza i tak go arsenal nie odda.
Real niema co robic hyba
Raath dobrze powiedziane---nie dla psa kielbasa,to
dlaczego sie udzielasz jak nic sie nie znasz na
pilce,fc fuksiarska farcelonka tez tym bardziej
Fabregasa nie dostanie,chyba ze skonczy mu sie
kontrakt z Arsenalem i sam przejdzie dobrowolnie,ale
wtedy w farcelonce sie zmarnuje tym bardziej
paszczusze istnieja innne kluby niz ta twoja
przekupiarska farcelonka
Może nikt go w najbliższym czasie nie dostanie, ale
i tak bliżej mu do Barcelony niż Realu. Narazie to
są spekulacje, transfer nie powinien dojść do
skutku. Wybór bardziej zależy od klubu niż
Cesca.
P.S. Ci co ,,komentują'' niech myślą zanim
napiszą. To nie nk!
Realowi fakt brakuje zgrania ale alonso calego sezonu
sam nie zagra na srodku...
wiecej będzie grał w realu niz Barcelonie,w
barcelonie ławę będzie grzał i boi się chłopak
tam przejść bo przegra rywalizacje z iniestą i
xavi i tym słabym busquetsem,barca już raz go
olała,i zrobi to drugi
napewno nie barcelona. Juz jawier kupiony z
liverpoolu siedzi na lawce
Chyba Ty się nie znasz na piłce, skoro myślisz,
że Barcelona jest fuksiarska. Oczywiście Real nie
miał fuksa wygrywając w LM z Milanem 2:0! Bardzo
piękne bramki wtedy padły :/
cesc nie powinien przejść do barcy ponieważ jest
za dobry na grzanie ławy , w Realu jeśli by go nie
zbublili to będzie koksem obok Xabiego