Eredivisie: AZ kończy rok na pozycji lidera, Cvitanich bohaterem Ajaksu


Dobiegła końca rywalizacja w ostatniej w kalendarzowym 2008 roku kolejce holenderskiej Eredivisie. Zgodnie z oczekiwaniami, po niedzielnych spotkaniach AZ Alkmaar zachowało pozycję lidera ligi i tym pozytywnym akcentem zakończyło rok.


Udostępnij na Udostępnij na

AZ Alkmaar – NEC Nijmegen

Gospodarze z Alkmaar jako lider tabeli byli faworytami tego spotkania i to właśnie pod ich dyktando toczyła się gra na boisku. Spodziewanie NEC nie chciało tanio sprzedać swojej skóry i dzięki nieustępliwej walce na murawie po pierwszej połowie wynik był bezbramkowy. Druga połowa była bardzo podobna do pierwszej, a więc nadal przeważało AZ, jednak w kluczowych momentach brakowało zawodników, którzy mogliby wykończyć akcję skutecznym strzałem na bramkę Gabora Babosa. Kibice zgromadzeni na DSB Stadion w 75. minucie wreszcie doczekali się trafienia swoich pupili, a gola na wagę trzech punktów zdobył Graziano Pelle, który dobił strzał Moussy Dembele.

AZ Alkmaar – NEC Nijmegen 1:0 (0:0)
1:0 Graziano Pelle 75′

Ajax Amsterdam – ADO Den Haag

Od lat wiadomo o rywalizacji, jaką toczą między sobą Amsterdam i Haga, a dziś doszło do kolejnej konfrontacji tych miast. Tym razem na Amsterdam ArenA lepsi okazali się gospodarze, którzy w ostatnim czasie spisują się znakomicie, popisując się bardzo dobrą skutecznością.

Gracze Marco van Bastena od początku ruszyli z atakami na bramkę ADO i bardzo szybko objęli prowadzenie, bo już w 7. minucie na listę strzelców wpisał się Dario Cvitanich, który został następcą Klaasa-Jana Huntelaara, bowiem ten, jak wiadomo przenosi się do Realu Madryt. Argentyńczyk w duecie z Luisem Suarezem nie próżnował i dziesięć minut później było już 2:0 dla Joden, a drugiego gola zdobył Cvitanich. Gospodarze przed końcem pierwszej połowy mieli jeszcze dwie dogodne sytuacje na podwyższenie wyniku, ale ani Miralem Sulejmani, ani Suarez nie potrafili pokonać golkipera z Hagi.

Ani przez chwilę dyskusji nie podlegała przewaga Ajaksu, co  było widoczne  także w drugiej połowie meczu. W 57. minucie bohater meczu, Cvitanich, po raz trzeci wpisał się na listę strzelców, kompletując swojego pierwszego hat-tricka w barwach amsterdamskiego zespołu. Najskuteczniejszy strzelec Ajaksu, Urugwajczyk Suarez, dziś mógł jedynie asystować Cvitanichowi, bowiem mimo wielu prób były gracz FC Groningen nie zdołał wpisać się na listę strzelców.

Ajax po raz kolejny w ostatnim czasie zaprezentował wysoki poziom, a trener van Basten wreszcie ma prawo być zadowolony z dyspozycji swoich graczy.

Ajax Amsterdam – ADO Den Haag 3:0 (2:0)
1:0 Dario Cvitanich 7′
2:0 Dario Cvitanich 18′
3:0 Dario Cvitanich 57′

FC Groningen – SC Heerenveen

Spotkanie tych dwóch zespołów było ostatnim spotkaniem Eredivisie w tym roku. I bez dwóch zdań można uznać, że było ono najciekawszym spotkaniem tej kolejki.

Mecz dobrze rozpoczął się dla gości, którzy w 13. minucie wyszli na prowadzenie. Danijel Pranjić dopisał na swoje konto jedenaste trafienie w tym sezonie po tym, jak skutecznie egzekwował rzut karny. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat, jednak w pierwszej połowie jeszcze nie zdołali pokonać broniącego w bramce zespołu z Fryzji Briana Vandenbusschego.

Co nie udało się w pierwszej części, udało się na początku drugiej i tak do wyrównania doprowadził Hiszpan, Gonzalo Garcia-Garcia. Sympatycy zasiadający na Euroborg Stadion liczyli, że ich ulubieńcy nie poprzestaną na wyrównującej bramce, lecz mocno się przeliczyli. W 77. minucie Arnar Smarason zdobył swojego trzeciego gola w tym sezonie i goście znów objęli prowadzenie. Jak widać, tylko kolejne stracone bramki potrafiły pobudzić podopiecznych Rona Jansa, bowiem właśnie po golu gracza z Islandii znów zaczęli oni walczyć o wyrównanie.

Zrezygnowani kibice już zaczęli opuszczać stadion, gdy w doliczonym czasie gry Andreas Granqvist doprowadził do remisu. Asystę przy tej bramce zaliczył Berry Powel, dla którego był to pożegnalny występ przed publicznością w Groningen. Napastnik ten bowiem przenosi się do ADO Den Haag wraz z początkiem nowego roku. Pewni swego gospodarze osiedli na laurach, co skrzętnie wykorzystali podopieczni Tronda Sollieda. W 95. minucie gry Paulo Henrique zaliczył trafienie dające zwycięstwo Heerenveen, a na Euroborgu zapanowała kompletna cisza, która była oznaką zrezygnowania wobec dyspozycji Groningen w ostatnim czasie.

FC Groningen – SC Heerenveen 2:3
0:1 Danijel Pranjić 13′
1:1 Gonzalo Garcia-Garcia 54′
1:2 Arnar Smarason 77′
2:2 Andreas Granqvist 90+1′
2:3 Paulo Henrique 90+5′

FC Utrecht – Roda JC Kerkrade

Ekipę Utrechtu w tym spotkaniu prowadził już nowy szkoleniowiec, bowiem w tym tygodniu dokonano zwolnienia Willema van Hanegema. Jak to często bywa w futbolu zmiana szkoleniowca spowodowała korzystny impuls i gospodarze prezentowali się dziś o klasę lepiej od Rody Kerkrade.

Po pierwszej połowie było już 2:0, a gole strzelili kolejno Cedric van der Gun w 22. minucie i Simon Cziommer w 39. minucie gry. Druga część spotkania rozpoczęła się ponownie znakomicie dla Utrechtu i w 46. minucie Loic Loval strzelił trzeciego gola w tym spotkaniu, a gospodarze wiedzieli już, że tym razem na pewno nie dają sobie wydrzeć zwycięstwa. Utrecht skupił się na kontrolowaniu sytuacji na boisku, jednak mimo to w 58. minucie, za sprawą Marcela Meeuwisa, Roda strzeliła honorową bramkę. To wszystko, na co stać było dziś gości, a dzięki wygranej nowy szkoleniowiec Utrechtu, Ton du Chatinier, zwiększył swoje szanse na to, że na dłużej zabawi na stanowisku trenera.

FC Utrecht – Roda JC Kerkrade
1:0 Cedric van der Gun 22′
2:0 Simon Cziommer 39′
3:0 Loic Loval 46′
3:1 Marcel Meeuwis 58′

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze