Eliminacji ciąg dalszy

W grupie A rozegrane zostaną dwa pojedynki. W meczu o pietruszkę zagrają ze sobą reprezentacje, które zajmują dwie ostatnie pozycje w tabeli, czyli Kazachstan i Azerbejdżan. W poprzednim meczu tych drużyn Kazachowie wygrali 2:1, lecz tym razem faworytami będą raczej Azerowie, którzy spotkanie to rozegrają na własnym obiekcie. W drugim starciu tej grupy Austriacy podejmą u siebie Turcję. Gospodarze będą niewątpliwie chcieli zatrzeć niekorzystne wrażenie z przegranego 2:6 pojedynku z Niemcami i zachować jeszcze cień szansy na zajęcie gwarantującego udział w barażach drugiego miejsca w grupie. Tę lokatę zajmują obecnie właśnie Turcy, którzy przy ewentualnym zwycięstwie we wtorek będą już bardzo bliscy zapewnienia sobie miejsca w barażach.

Ciekawie będzie w grupie B, gdzie szanse na awans mają jeszcze cztery reprezentacje. Najciekawiej zapowiada się spotkanie prowadzących w tabeli Rosjan z zajmującymi drugą lokatę Irlandczykami. W październiku zeszłego roku oba zespoły w Dublinie stworzyły niezłe widowisko, po którym Rosjanie wygrali 3:2. Podopiecznym Giovanniego Trapattoniego trudno będzie o udany rewanż, piłkarze z Wysp nieraz udowadniali jednak, że serca do walki im nie brakuje. O zachowanie szans na awans powalczy Armenia, dla której wyjazdowe zwycięstwo nad Słowacją nie będzie zadaniem łatwym. O pierwsze punkty w tych eliminacjach grać będą natomiast reprezentanci Andory, których rywalami będą Macedończycy.

Pojedynek na szczycie grupy C to jedno z najciekawiej zapowiadających się spotkań tej kolejki. Włosi zagrają o zapewnienie sobie awansu do polsko-ukraińskich mistrzostw na dwie kolejki przed końcem eliminacji, a przeszkodzić im w osiągnięciu tego celu postarają się gracze drugiej w grupie Słowenii. W poprzednim spotkaniu tych drużyn „Squadra Azzurra” miała spore problemy, decydującą o zwycięstwie bramkę strzelając dopiero w 73. minucie. Na powtórkę z rozrywki się jednak nie zapowiada i piłkarze z południa Europy tym razem powinni odnieść pewne zwycięstwo. Szanse na dogonienie Słoweńców będą mieli Serbowie, którzy zagrają z najsłabszą w grupie kadrą Wysp Owczych. Ostatnim pojedynkiem w tej grupie będzie natomiast mecz Estonii z Irlandią Północną. Obie drużyny praktycznie straciły już szanse na awans.

Coraz bliżej awansu do turnieju finałowego jest również reprezentacja Francji. „Trójkolorowych” czeka jednak ciężka przeprawa z reprezentacją Rumunii, która również ma jeszcze szanse nawet na pierwszą lokatę. Do tego praktycznie niezbędne będzie właśnie zwycięstwo z Francją. Emocji nie zabraknie również w spotkaniu drugiej w tabeli Bośni i Hercegowiny z Białorusią. Piłkarze zza naszej wschodniej granicy byli jedną z rewelacji początkowej części eliminacji, jednak z każdym meczem grali w zasadzie coraz gorzej i wtorkowe spotkanie będzie dla nich meczem ostatniej szansy. Mają bowiem rozegrane o jedno spotkanie więcej od reszty pretendentów do awansu i najbliższy pojedynek będzie dla nich przedostatnim meczem w tych eliminacjach. Ostatnim spotkaniem tej grupy będzie starcie Albanii i Luksemburga, który w tych eliminacjach zdobył jedynie jedno oczko.

Przed szansą na ósme zwycięstwo stanie reprezentacja Holandii, która na wyjeździe zagra z Finlandią. Jeżeli „Pomarańczowi” zdobędą kolejne trzy punkty, to już nic nie będzie w stanie odebrać im awansu do kolejnej rundy. Do drugiego miejsca zbliżyć się może kadra Szwecji. Piłkarze „Trzech Koron” zagrają na wyjeździe z najsłabszym z europejskich zespołów, któremu nawet nasza reprezentacja potrafiła zaaplikować dziesięć bramek (w sobotę Holandia wpakowała piłkę do siatki jeden raz więcej). Dość niespodziewanie o miejsce w barażach walczy również reprezentacja Węgier. Aby „Madziarzy” zachowali w dalszym ciągu realne szanse na tę lokatę, niezbędne jest wyjazdowe zwycięstwo z Mołdawią.

Mecz o wszystko czeka grającą w grupie F reprezentację Izraela. Zagra ona na wyjeździe z wiceliderem, Chorwacją. Szansę na odskoczenie Chorwatom będą mieli Grecy, którzy zagrają na Łotwie. Jedną z ostatnich szans na zapunktowanie w tych eliminacjach będą mieli natomiast Maltańczycy. Drużyna ta zmierzy się z Gruzją. W grupie G kolejną niespodziankę będą chcieli sprawić Walijczycy. Ostatnio ograli drugą w grupie Czarnogórę, teraz zmierzą się natomiast z liderem grupy, Anglią, w derbach Wysp Brytyjskich. Szanse na grę w barażach będą chcieli zachować Szwajcarzy. Aby w dalszym ciągu było to realne, drużyna ta musi pokonać mającą taki sam dorobek punktowy (z jednym rozegranym meczem więcej) Bułgarów.
Bardzo ciekawie będzie również w grupie H, w której w derbach Skandynawii Dania zmierzy się z Norwegią. Obie drużyny mają jeszcze bardzo duże szanse na awans do finałowego turnieju, do zakończenia eliminacji zostało jednak coraz mniej spotkań i właśnie wtorkowy pojedynek może okazać się decydujący w końcowym rozrachunku. Przed szansą na pierwsze zwycięstwo w tych eliminacjach staną natomiast ekipy Islandii i Cypru, które zmierzą się w bezpośrednim pojedynku.

Prawdopodobnie awans do finałowego turnieju zapewnią sobie już Hiszpanie, którym wystarczy zwycięstwo u siebie w najsłabszym w grupie Liechtensteinem. O możliwość gry w barażach walczą jeszcze Szkoci, a do drugich obecnie Czechów znacznie zbliży ich zwycięstwo nad Litwinami.

Relacje w Polsacie:

16.55: Rosja – Irlandia (Polsat Sport)
20.10: Dania – Norwegia (Polsat Sport Extra)
20.25: Austria – Turcja (Polsat Sport)
20.55: Szkocja – Litwa (Polsat Futbol i Polsat Sport HD)