Dzisiejsze spotkania IV rundy eliminacyjnej najważniejszego piłkarskiego turnieju świata nie przyniosły zbyt wielu emocji. Zwycięstwa odnosili gospodarze, czyli głównie faworyci, a mecze nie obfitowały w dużą liczbę bramek. Wydaje się jednak, że jedynie Manchester United zapewnił sobie wystarczającą zaliczkę przed wyjazdem na teren swoich dzisiejszych rywali w następną środę, kiedy zostaną rozegrane rewanżowe pojedynki.
Przejdźmy do krótkiego podsumowania wszystkich starć tej rundy, które już zostały rozegrane.
Kazachski klub kolejnym Łudogorcem
FK Astana | 1:0 | APOEL (Nikozja) | ||
Baurżan Dżołczijew ’14 |
FK Astana wypracował sobie niewielką zaliczkę przed rewanżowym starciem czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów z APOEL-em Nikozja. Kazachski klub wygrał 1:0 (1:0), a gola na wagę zwycięstwa zdobył Baurżan Dżołczijew w 13. minucie gry. W drugiej połowie na boisku w drużynie gości pojawili się: były napastnik Jagielloni – Mateusz Piątkowski, były zawodnik Wisły Kraków – Semir Stilić, były obrońca Legii Warszawa – Inaki Astiz – zagrał pełne 90 minut, a w drużynie gospodarzy od 85. minuty wystąpił były gracz Korony Kielce – Abzal Beysebekov. Na wyróżnienie spośród dawnych ekstraklasowców zasługuje Hiszpan, który grał pewnie w obronie i potrafił się włączać w akcje ofensywne, choć mógł lepiej zachować się przy straconej bramce. Pozytywnie zaprezentował się także polski zawodnik w barwach APOEL-u, udało mu się oddać jeden strzał na bramkę. Kazachski klub, mimo iż był faworytem spotkania, od początku prezentuje się jako rewelacja rozgrywek eliminacyjnych i pokazując tak solidną grę, może odegrać zeszłoroczną rolę Łudogorca Razgrad w tej edycji LM.
Bramka z meczu:
https://www.youtube.com/watch?v=vI5k7Ux4mw4
BATE wygrywa jedną bramką, grając przez połowę spotkania w przewadze
BATE Borysów | 1:0 | FK Partizan (Belgrad) | ||
Michaił Gordiejczuk ’75 |
BATE Borysów wygrał u siebie z Partizanem 1:0 (0:0). Jedynego gola strzelił Michaił Gordiejczuk. Goście przez ponad połowę meczu grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Marko Jevtovicia. Białorusini mocno przeważali, szczególnie w drugiej połowie, ale dzięki świetnemu występowi bramkarza drużyny ze stolicy Serbii – Zivko Zivkovica – mogli udowodnić swoją dominację tylko jednym trafieniem.
Bramka z meczu:
https://www.youtube.com/watch?v=zZJO-8Mw_CE
Lazio zaskakuje
SS Lazio | 1:0 | TSV Bayer 04 Leverkusen | ||
Keita Balde ’77 |
Lazio po golu Keity Balde pokonało Bayer Leverkusen 1:0 (0:0) i jest bliżej awansu do fazy grupowej. Młody Hiszpan pojawił się na boisku po przerwie, zmieniając bezbarwnego w tym meczu Miroslava Klose. Rzymska ekipa sprawiła tym samym niespodziankę, gdyż to drużyna „Aptekarzy” wydawała się faworytem. Bohaterem spotkania obok Balde można określić Stefana De Vrija, który wygrywał pojedynki powietrzne z rosłym Kießlingiem, grał pewnie w obronie, ale też potrafił wyprowadzać akcje ofensywne z własnego pola karnego.
Bramka z meczu:
https://vine.co/v/epEgZL5gbhp
„Red Devils” z kłopotami na starcie, ale spokojni na mecie
Manchester United FC | 3:1 | Club Brugge KV | ||
Memphis Depay ’13, ’43, Marouane Fellaini ’90 – Michael Carrick '8 (s) |
Manchester United zwyciężył Club Brugge 3:1 (2:1) i zainkasował przyzwoitą zaliczkę przed wyjazdem do Belgii. Z początku zanosiło się na niespodziankę – w 8. minucie gry piłkę do własnej bramki niefortunnie wpakował Michael Carrick. Tuż przed przerwą ze świetnej strony pokazał się jednak nowy transfer Louisa van Gaala – Memphis Depay. Ostatecznie zanotował dwa trafienia oraz jedną asystę i zapewnił tym samym wygraną. W doliczonym czasie gry istotną trzecią bramkę dołożył jeszcze Marouane Fellaini, karcąc drużynę ze swojego rodzimego kraju.
Bramki z meczu:
https://www.youtube.com/watch?v=OVjps3Kza1E
https://vine.co/v/epE1ewYpDMK
https://vine.co/v/epEDZIK3YB1
Zasłużona wygrana Sportingu
Sporting Clube de Portugal (Lizbona) | 2:1 | CSKA Moskwa | ||
Teofilo Gutierrez ’12, Islam Slimani ’82 – Seydou Doumbia ’40 |
Sporting Lizbona pokonał CSKA Moskwa 2:1 (1:1) w pierwszym spotkaniu IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Mecz mógł się potoczyć zupełnie inaczej, gdyby w 27. minucie Seydou Doumbia (który wraca przynajmniej na jakiś czas do Moskwy po nieudanej przygodzie w AS Roma – został wypożyczony) wykorzystał rzut karny. Rosjanie mogą jednak odrobić straty w rewanżu, który zostanie rozegrany w przyszłą środę w Moskwie. Portugalczycy tym samym odegrali się klubowi z Rosji za przegrany finał Pucharu UEFA w sezonie 2004/2005.
Bramki z meczu:
https://www.youtube.com/watch?v=MN6yOD2E0MQ
http://www.dailymotion.com/video/x325qjj
https://vine.co/v/epEXPPQLwWJ/embed