El. EURO 2008: Grupa C


Grecy znajdują się na najlepszej drodze do obrony tytułu, który wywalczyli w 2004 roku w Portugalii. Jako pierwsi w swojej grupie wywalczyli awans do finałów, a o drugie miejsce premiowane awansem walczą reprezentacje Norwegii i Turcji.


Udostępnij na Udostępnij na

Turcja skomplikowała sobie sytuację przegrywając w Stambule z Grecją 0:1. Kibice z całą pewnością pamiętali mecz w Atenach, gdzie goście wygrali aż 4:1 i chyba niewiele osób sądziło, że we wczorajszym meczu gospodarze nie zdobędą chociaż punktu. Co zaskakujące Grecy byli w tym spotkaniu drużyną lepszą i wygrali zasłużenie. Już w pierwszej połowie świetnych okazji nie wykorzystał Amanatidis i Gekas (ich strzały obronił Volkan). Wreszcie nadeszła siedemdziesiąta dziewiąta minuta, a podanie rezerwowego Georgiosa Samarasa na bramkę zamienił bardzo aktywny tego dnia Ioannis Amanatidis.

W meczu dwóch najsłabszych reprezentacji tej grupy Malta przegrała na własnym stadionie z Mołdawią 2:3. Goście fatalnie rozpoczęli eliminacje – w pierwszych ośmiu meczach zdobyli tylko dwa punkty (!), ale ostatnie spotkania są dla nich pasmem sukcesów (trzy mecze i siedem punktów). Dzięki tak dobrej serii awansowali z ostatniego miejsca na szóstą lokatę i do wyprzedzających ich Węgrów tracą tylko trzy punkty (mają jednak jedno spotkanie więcej rozegrane).

Na drugie miejsce awansowali Norwedzy, którzy wykorzystali potknięcie Turcji z Grecją i przy jednoczesnej wygranej z Bośnią i Hercegowiną przeskoczyli rywali o dwa oczka. Spotkanie ustawiło trafienie Erika Hagena, który już w piątej minucie celnym strzałem głową pokonał Adnana Guso. W drugiej części meczu drugiego gola dołożył Bjorn Riise i mecz był rozstrzygnięty. Norwegia przed dwoma pozostałymi kolejkami spotkań jest o tyle w dobrej sytuacji, że najbliższy mecz rozegra z Turcją i jeśli wygra, to będzie drugim finalistą tej grupy, a w przypadku remisu wystarczy im wygrana w ostatnim meczu z Maltą. Turcja koniecznie musi wygrać oba mecze, aby pojechać w przyszłym roku na boiska Austrii i Szwajcarii.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze