„Duma i tradycja” to tytuł wydawnictwa muzycznego jakie ukazało się 19 marca z okazji 85. urodzin Lecha Poznań. Płyta zawiera 20 różnorodnych piosenek oraz okładkę w formie 28-stronnicowej książeczki, przybliżającej historię popularnego Kolejorza.
2007 to szczególny rok dla Lecha Poznań. Zasłużony, wielkopolski klub obchodzi swoje 85. urodziny. Z tej okazji przez praktycznie cały rok, odbywać się będę różne, mniej lub bardziej związane z piłką uroczystości. Nie zabraknie też okolicznościowych wydawnictw. Jednym z nich jest jubileuszowa płyta dla sympatyków Kolejorza, będąca wspólnym przedsięwzięciem władz klubu i My-Music Records.
Płytę promuje piosenka Libera – „Czysta gra”, do której powstał teledysk. Pomimo, że utwór ma charakter ściśle lokalny, na jednym z ogólnopolskich portali, wśród najczęściej oglądanych wideoklipów zajmował miejsce w pierwszej dziesiątce. Sam, pochodzący z Obornik Wielkopolskich raper nie kryje, że piłka nożna to jego hobby, a Lech jest mu klubem szczególnie bliskim. Chociaż Liber nie cieszy się powszechną sympatią wśród fanów muzyki hip-hopowej, jego nagranie zostało bardzo ciepło przyjęte w Wielkopolsce.
„Duma i tradycja” nie ogranicza się oczywiście do jednej piosenki. Zaskakuje wręcz swoją gatunkową różnorodnością. Obok znanych hitów, które możemy usłyszeć w przerwie spotkań piłkarskich na stadionach całego kraju, znajdziemy na niej także popularny Perfect z piosenką „Niepokonani”, czy będącego z zupełnie innej bajki – Dj Tiesto. Sporo jest też nagrań o poznańskim klubie np. Bear The Round – „Lech niezwyciężony” lub nawiązujących pośrednio do niego – Strachy Na Lachy – „Piła Tango”. Ostatnia pozycja to pieśni kibiców Lecha, niestety nie pochodzą one ze stadionu lecz, studia nagraniowego. Przez co, pozbawione są piłkarskiego klimatu, tak odczuwalnego na meczach przy ulicy Bułgarskiej.
Ważnym dodatkiem do płyty jest okładka w formie książeczki, gdzie na 28 stronach opisana jest historia klubu. Wszystko to sprawia, że mamy do czynienia z bardzo ciekawą pozycją dla kibiców poznańskiej drużyny oraz kolekcjonerów z całego kraju. Dla innych klubów jest to przykład, że warto w ten sposób uczcić swój jubileusz. Cena płyty to 29zł.
Specjalnie dla czytelników iGola, dotarliśmy do Libera, który chętnie opowiedział o kulisach powstawania piosenki „Czysta gra” oraz o jego pasji, jaką jest piłka nożna.
iGol: Kto jest autorem pomysłu nagrania piosenki o Lechu Poznań? Ty czy może to klub zwrócił się z taką inicjatywą do wytwórni, bądź bezpośrednio do Ciebie?
Liber: Autorem tekstu jestem ja, muzykę skomponował Maciej Zarębski, młody producent z mojej rodzimej miejscowości. Być może nie byłem pierwszy na liście oczekiwań kibiców, ale nie każdy ma odwagę zrobić coś takiego. Przede wszystkim, jednak wiedziałem, że mam akceptację kibiców. Zresztą puściłem ten numer do sprawdzenia odpowiednim osobom, które dały zielone światło. Bez tego nie wchodziłbym w ten projekt.
Łatwo układało się tekst piosenki o piłce nożnej?
Łatwo. Kocham piłkę po prostu. Co to tworzenia „Czystej gry” wystarczyło odświeżyć parę faktów z historii tego klubu. Tekst powstał w ciągu godziny, oczywiście napędzała mnie też muzyka Macieja – to jest połowa sukcesu.
Czy nie bałeś się, że po nagraniu piosenki o Lechu, możesz być źle odbierany poza Wielkopolską?
Ten numer jest o sporcie, nikogo nie obraża. Na pewno nie będą go nucić wszystkie polskie kluby, to oczywiste – to kawałek dla lokalnego odbiorcy. Jedno jest pewne, podoba się nawet osobom które nie lubią piłki, więc myślę, że jest udany.
Wiem, że interesujesz się piłką. Jesteś kibicem Lecha czy starasz się nie ograniczać do jednego klubu?
Kibicuje nie tylko Lechowi. Jestem fanem obornickiej Sparty, klubu w którym grałem „za dzieciaka”. Co do polski i świata – oglądam wiele meczy, nie ograniczam się, po prostu kocham futbol, piękne akcje i bramki. Znam wielu piłkarzy, grywam na różnych turniejach, od niedawna także z drużyną My-Music Stars.
Kto Twoim zdaniem zdobędzie Mistrzostwo Polski w tym sezonie?
Lubię trenera Michniewicza i Michała Chałbińskiego, znam się osobiście z tymi ludźmi i życzę im żeby Lubin sprawił niespodziankę. Chyba, że Kolejorz jeszcze odrobi straty …
