W bojowych nastrojach piłkarze Lecha Poznań wylecieli dziś do Włoch na spotkanie rewanżowe 1/16 finału Pucharu UEFA z Udinese Calcio. W rozmowie z iGolem obrońca Kolejorza, Ivan Djurdjevic, m.in. ocenia przeciwnika i zdradza tajniki jutrzejszej taktyki poznaniaków.
Jakim przeciwnikiem jest Udinese Calcio?
– Drużyny z Włoch prezentują bardzo twardy futbol. Tak też zagrali w pierwszym spotkaniu rozegranym w Poznaniu. Co prawda w pierwszej połowie zagrali ostrożniej, ale my także. W drugiej odsłonie mecz nabrał już rumieńców i okazało się, że Lech udowodnił wszystkim, iż po prostu może wygrać rewanż w Udine. Także jesteśmy nastawieni bardzo optymistycznie i w takich samych nastrojach mamy nadzieję powrócić do Poznania.
Lubisz twardy, włoski styl gry?
– Taka jest dzisiejsza piłka nożna. Jeżeli chcesz wygrywać, to musisz grać twardo. Ale wszyscy jesteśmy mężczyznami, więc na pewno tak zagramy.
Jaki jest najsilniejszy punkt zespołu z Udine?
![W pierwszym spotkaniu Ivan Djurdjevic był silnym punktem obrony Kolejorza](https://igol.s3.amazonaws.com/wp-content/uploads/i/ivandjurdjevicznowbylsilnympunktemkolejorza01-300x291.jpg)
– Moim zdaniem środek pomocy i atak, tak jak to potwierdzili w pierwszym meczu. W obronie grają trochę słabiej. Dlatego my musimy zagrać wzorowo w defensywie, a w ofensywie wykorzystać te ich słabsze punkty.
Trener Smuda przygotował coś specjalnego na rewanż?
– Niezupełnie. Styl wypracowaliśmy podczas zimowych obozów przygotowawczych. To właśnie tam ćwiczyliśmy wszystkie zagrania i akcje, które teraz staramy się prezentować w meczach. Uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani i możemy sprawić we Włoszech niespodziankę.
Czyli jaki będzie jutro wynik?
– Wygramy!