Derby d’Italia


29 marca 2013 Derby d’Italia

Zbliżająca się 30. kolejka Serie A będzie z kilku powodów wyjątkowa. Po pierwsze: świąteczna, po drugie: rozegrana tylko w sobotę, i wreszcie po trzecie (pewno i najważniejsze): ze szlagierowym spotkaniem w tle. Nic tak bowiem nie elektryzuje piłkarskiego Półwyspu Apenińskiego jak mecz Interu z Juventusem.


Udostępnij na Udostępnij na

Większość spotkań w Wielką Sobotę zostanie rozegrana o godzinie 15:00. Oczywiście na czoło wysuwa się mecz pomiędzy „Nerazzurrimi” a „Bianconerimi”, jednak 30. seria gier przyniesie nam również inne ciekawe starcia.

W zdecydowanie najbardziej emocjonujące starcie weekendu Inter zagra z Juventusem
W zdecydowanie najbardziej emocjonujące starcie weekendu Inter zagra z Juventusem (fot. tuttosport.com)

W meczu pomiędzy Atalantą a Sampdorią również będzie działo się dużo. Dolna część tabeli ligi włoskiej jest dość spłaszczona, co widać wyraźnie na przykładzie tego spotkania. Zajmująca 10. pozycję Sampdoria ma zaledwie dwa punkty więcej niż zajmująca 16. lokatę Atalanta. Jeśli goście wygrają w Bergamo, niemal na pewno będą mieli pewny byt w lidze na kolejne rozgrywki. Faworyta jednak bardzo trudno wskazać, chociaż osłabienia miejscowych są duże. Zagrają bez m.in. Polito, Marilungo, Scaloniego, Capellego czy Budana. Kolejny mecz to pojedynek Cagliari z Fiorentiną. Jest to również kolejny mecz, który zostanie rozegrany bez udziału publiczności, obiekt na Sardynii znów nie dostał bowiem zgody na organizację imprezy masowej. Nie powinno to przeszkodzić jednak gościom, którzy na wiosnę grają z meczu na mecz lepiej i pewnie pojadą na Sardynię po trzy punkty. Tracące w końcówce sezonu rezon Lazio podejmie w Rzymie Catanię, która rozgrywa zaskakująco dobry sezon. Będzie to ciekawy pojedynek sąsiadów z tabeli, bo jeśli któraś z drużyn na poważnie myśli o grze w europejskich pucharach w przyszłym sezonie, sobotnie spotkanie musi wygrać. Rzymianie jednak grają źle niemal od początku roku, a w dodatku ich kadra jest zdekompletowana.

Udinese i Bolognę dzielą w tabeli dwa miejsca, jednak w praktyce to dużo, bo sześć punktów. Goście prezentują się ostatnio bardzo przyzwoicie, wygrywając trzy mecze z rzędu (Fiorentina, Cagliari, Inter), dopóki na ich drodze nie stanął mistrz z Turynu. Udinese jednak wciąż nie traci szans na awans do europejskich pucharów, więc na pewno nie odpuści. Obecnie najgorszy zespół w lidze, Pescara Calcio, zagra z FC Parma. Wyjazdowe spotkanie beniaminka to duża niewiadoma, ponieważ każdorazowo punkty piłkarze outsidera zdobywają w meczach, w których nie grają w roli faworyta. Obecnie trudno wskazać spotkanie, w którym byliby pewnymi zwycięzcami, więc na pewno nie będzie to mecz z Parmą, która gra w kratkę, jednak z Pescarą powinna sobie poradzić.

Kolejny mecz o 15 i kolejne starcie sąsiadów z tabeli. 17. w tabeli Genoa zagra z 18. Sieną. Mecz dla obu ekip bardzo ważny, drużyny bronią się bowiem przed spadkiem. Historia spotkań każe stawiać na Genoę, jednak w takich starciach wszystko się może zdarzyć. Żadna z ekip nie odpuści, gdyż w przypadku porażki może obudzić się w Serie B. W ciekawym starciu zobaczymy broniące się (wydaje się, że niemal od zawsze) przed spadkiem Palermo z Romą. Rzymianie z meczu na mecz grają coraz lepiej i niewiele zostało już z kiepskiej formy jeszcze jakiś czas temu. Na Sycylii zawsze przyjezdnym gra się trudno, jednak w tym sezonie komplet punktów wywożą stamtąd niemal wszystkie ekipy, więc pewno podobnie zrobi Roma. Palermo ciągle czeka na przełamanie, jednak chyba, po raz kolejny, nie tym razem.

Piłkarze Napoli zagrają o przełamanie
Piłkarze Napoli zagrają o przełamanie (fot. Thefalsenine.co.uk)

Na ten mecz czekają wszyscy kibice nie tylko na Półwyspie Apenińskim, ale również w całej Europie. Starcie Interu Mediolan z Juventusem Turyn, określane jako Derby d’Italia to najbardziej zacięty i najbardziej emocjonujący mecz w Serie A. Nie ma znaczenia, w jakiej formie są zawodnicy obu klubów, nie ma znaczenia, w jakich składach wybiegną drużyny na to spotkanie – liczy się tylko to, co będzie się działo przez 90 minut na San Siro w Mediolanie. Derby Włoch rządzą się swoimi prawami i tak samo będzie tym razem. Pewnie zmierzający po kolejny tytuł mistrza Włoch Juventus ma już sporą przewagę w tabeli nad swoimi rywalami, więc pojawia się szansa dla Interu. W hitowym starciu 30. kolejki może zdarzyć się zatem wszystko, ale najbardziej prawdopodobny będzie remis.

Oprócz spotkań o 15 zaplanowano również dwa wieczorne, o 18:30 oraz o 20:30. W pierwszym starciu zobaczymy drużyny Chievo i Milanu. „Rossoneri” są w gazie, dzięki niesamowitemu „Super Mario” wygrywają mecz za meczem i sobotę pewnie wciągną nosem drużynę z Werony. Obie drużyny zagrają niemal w najsilniejszych składach, a każdy punkt zdobyty przez gospodarzy będzie sporą niespodzianką. W meczu kończącym zmagania 30. kolejki na boisko w Turynie wybiegną drużyny Torino i SSC Napoli. Ostatnie spotkania „Azzurrich” to jedna wielka klapa, punkty tracą bowiem niemal w każdym meczu, z każdym przeciwnikiem. W tym największa szansa drużyny Kamila Glika, która gra jak wiatr zawieje: raz dobrze, a innym razem niesamowicie słabo. Jeśli goście myślą o grze w Champions League w przyszłym sezonie, muszą wziąć się w garść w końcówce rozgrywek.

Święta za pasem, przygotowania idą pełną parą, jednak z całą pewnością warto zrobić sobie przerwę w sprzątaniu czy gotowaniu, by zobaczyć jakieś spotkanie 30. kolejki Serie A. Emocji na pewno nie zabraknie, a z każdą kolejną serią gier będą coraz większe!

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze