Piłkarz holenderskiego PSV Eindhoven, Jason Culina, wraca do ojczystej Australii, aby podnieść poziom futbolu w tamtejszej lidze.
Do rozstania Culiny z PSV dojdzie po zakończeniu rozgrywek holenderskiej Eredivisie, bowiem wtedy wygasa jego kontrakt z klubem.
Były gracz Ajaksu podpisał już wstępną umowę z Gold Coast United, który występuje w australijskiej A-League.
Działacze z Eindhoven pragnęli odnowić umowę z pomocnikiem, ale Culina woli powrócić do Australii, aby podnieść poziom tamtejszych rozgrywek ligowych.
– To dla mnie ogromne wyzwanie. Jestem pewien, że swoją grą pomogę promować futbol w Australii – powiedział Culina.
– Pogłoski ,jakoby moja żona chciała wrócić do Australii ,nie są prawdziwe. Ona doskonale czuje się w Holandii i nie byłoby żadnego problemu, jeśli miałaby pozostać w Eindhoven na kolejne lata. Jednak moje serce ciągnie do ojczystego domu. Obiecuję, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby godnie pożegnać się z PSV. Już trzykrotnie sięgaliśmy ze mną w składzie po mistrzostwo kraju, a na odejście chciałbym zapisać na swoje konto kolejny tytuł – dokończył reprezentant Australii.
Jason Culina przeniósł się do „Boeren” z Twente Enschede w 2006 roku. Wcześniej występował w Ajaksie Amsterdam, z którego w 1999 roku przeniósł się do belgijskiego Germinal Beerschot, a następnie wylądował w De Graafschap.
http://r7.bloodwars.interia.pl/r.php?r=58488