CSKA na kolanach


W najciekawszym niedzielnym spotkaniu 26. kolejki ligi rosyjskiej FK Moskwa nie dało żadnych szans swojemu lokalnemu rywalowi, CSKA, wygrywając na wyjeździe 3:1 (3:0). Dzięki temu zwycięstwu „Obywatele” wyprzedzili „Wojskowych” w tabeli i zajmują obecnie czwarte miejsce.


Udostępnij na Udostępnij na


To drugi triumf podopiecznych Miodraga Bożovicia nad sąsiadem zza miedzy w bieżącym sezonie. W czerwcu FK odprawiło drużynę prowadzoną wówczas przez Zico z bagażem dwóch bramek, które strzelili Aleksandr Samiedow i Branislav Krunić.

Zarówno czarnogórski szkoleniowiec „Obywateli”, jak jego vis a vis, Juande Ramos, mieli spore problemy z zestawieniem wyjściowych jedenastek. W szeregach gospodarzy zabrakło kontuzjowanych Guilherme Gusmao i Marka Gonzaelza, natomiast Miodrag Bożović nie mógł skorzystać z usług Martina Jakubko i Kiriłła Nababkina. Dzięki absencji tego drugiego, od pierwszych minut mogliśmy obserwować na boisku Słoweńca Branko Ilicia, dla którego był to pierwszy mecz w podstawowym składzie FK od ponad miesiąca.

Od samego początku spotkania to przyjezdni stwarzali sobie zdecydowanie groźniejsze okazje niż ich rywale. W dziesiątej minucie, po kapitalnym dośrodkowaniu Aleksieja Riebko, najwyżej w polu karnym CSKA wyskoczył Dmitrij Tarasow i precyzyjnym uderzeniem głową nie dał najmniejszych szans Igorowi Akinfiejewowi.

Ledwie dziesięć minut później było już 2:0 dla FK. Edgaras Cesnauskis wygrał pojedynek biegowy z obrońcami gospodarzy, wbiegł w szesnastkę „Wojskowych” i został sfaulowany przez Akinfiejewa. Golkiper reprezentacji Rosji obejrzał żółty kartonik, a do piłki podszedł Riebko i podwyższył rezultat spotkania. Kapitan CSKA wyczuł intencje strzelającego, jednak uderzenie pomocnika FK było zbyt silne, aby Akinfiejew mógł interweniować.

Na trzysta sekund przed zakończeniem regulaminowego czasu gry w pierwszej połowie, fani FK po raz trzeci mogli unieść ręce w geście triumfu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego z piłką minął się rozgrywający katastrofalne zawody Anton Grigoriew, ta trafiła pod nogi Aleksandru Epureanu, a reprezentant Mołdawii dopełnił dzieła zniszczenia tegorocznego zdobywcy Pucharu oraz Superpucharu Rosji.

W przerwie Juande Ramos zdecydował się na dokonanie dwóch zmian. Boisko opuścili Chidi Odiah i wspomniany wcześniej Grigoriew, a w ich miejsce na placu gry pojawili się Georgij Szczennikow i Paweł Mamajew. Te roszady spowodowały poprawę gry ekipy gospodarzy. Dobrych okazji jednak nie wykorzystywali Deividas Semberas i Sekou Oliseh.

Na sześć minut przed końcem spotkania gracze CSKA zdołali w końcu uzyskać honorowe trafienie. Dobrą centrą popisał się Milos Krasić, a Tomas Necid uprzedził Isaaca Okoronkwo i głową skierował futbolówkę do bramki strzeżonej przez Jurija Żewnowa. Ten gol zmobilizował gości do kolejnych ataków na bramkę „Wojskowych”, ale po strzałach Igora Striełkowa i Pawła Gołyszewa fantastycznie spisywał się Igor Akinfiejew.

Ostatecznie niedzielne derby Moskwy zakończyły się przekonującym zwycięstwem FK 3:1. Dzięki tej wygranej podopieczni Miodraga Bożovicia zepchnęli lokalnego rywala z czwartego miejsca w tabeli.

W pozostałych spotkaniach rosyjskiej Premier Ligi Amkar Perm zremisował bezbramkowo z Tomem Tomsk, Zenit Sankt Petersburg nieoczekiwanie podzielił się punktami ze Spartakiem Nalczik, remisując 2:2. Również nierozstrzygnięty pozostał wynik meczu Kubania Krasnodar z Dynamem Moskwa. Worek z bramkami rozwiązał napastnik gospodarzy Dramana Traore, a wyrównał po przerwie Dmitrij Kombarow. Należy zwrócić uwagę, że reprezentant Mali uzyskał 500. gola w bieżącym sezonie ligi rosyjskiej. Trzy punkty wywalczył lider tabeli, Rubin Kazań. Tatarzy pokonali w Rostowie nad Donem miejscowe FK 2:1.

Komentarze
~fcmoscow (gość) - 15 lat temu

W tym meczu było widać że CSKA występuje w Lidze
Mistrzów. FK bezlitośnie wykorzystało wszystkie
nadarzające okazję i wynik 1-3 w pełni odzwierciedla
wydarzenia na boisku. Wynik tym bardziej cenny iż
punkty stracił Zenit. FK ma wielką szanse na 3
miejce. Bowiem niedość że z Zenitem zagramy u siebie
to do tego piłkarze z St. Petersburga będą mierzli
się z Spartakiem i rubinem, co raczej skończy się
niepowodzeniem klubu Gazpromu. Pozostały cztery
kolejki i jestem przekonany że Miodrag Bożović zdoła
odnieść największy sukces w historii FK czyli 3
miejsce, co w konsekfencji spowoduje start w
eliminacjach Champions League!

Odpowiedz
~Evra_3 (gość) - 15 lat temu

moim zdaniem liga ruska skończy sie tak: 1.Rubin
2.Spartak 3.Zenit 4.Cska 5.Fk
troche licze na Rubin bo pokonali znienawidzoną przez
mnie srarcelone w lidze mistrzów.3 bydzie Zenit bo
wygrali Puchar UEFA i Superpuchar Europy w 2008
roku,więc pokona spartak i zremisuje bądz minimalnie
przegra z Rubinem.zaskakuje mnie ten spartak bo oni
nigdy nic nie osiągnęli w europucharach a chcą wygrać
ruską ligę.

Odpowiedz
~ANDRONOANGEL (gość) - 15 lat temu

a ja mam inne zdanie moim zdaniem lige rosyjska w tym
sezonie wygra niestety ale po raz kolejny
jeb.........(cygany)chodzi oczywiscie o Rubina ale
osobiscie wolalbym zeby wygral spartak kibicuje CSKA
ale jak zobaczylem ich ostatni mecz to nic tylko
wolac o pomste do nieba zagrali fatalnie jeszzce
nigdy nie widzialem tak fatlnej formy cska ale
podejrzewam ekspertem dobrymnie jestem sledze ta lige
juz 2 lata moj kolega poprzednik Jacek powinien cos
wiecej powiedziec na ten temat ale wydaje mi sie ze
czesta zmiana trenera dobrze nie wrozy cska zeby
jeszcze jaj nie blo ze cska nigdzie nie zagra !mysle
ze tabela ulozy sie nastepujaco w tym sezonie ale
wiem dobrze ze wszystko roztrzygnie sie w ostatniej
kolejce i oczywiscie jesli dojdzie do konfrontacji
Spartaka-Rubin nie pamietam terminarza niestety! ale
z tego co wiem w koncowce szykuja sie dobre spotkania
na dobrym poziomie wiec zeby nie przeciagac moj
tabela marzen naten sezon :1Spartak, 2 Rubin 3 Zenit
4 Cska 5 FK !pozdrwaim jacka oraz nowego kolege nie
wiem jak ma na imie ale Evra 3 tylko tyle wiem ;)

Ps a tak po za marginesem Evra 3 za kim jestes w
rosyjskiej lidze jakiej drozynie kibicujesz ?moze
jacek bedziemy mieli nowego gracza ktory cos podpowie
z typami jak nie w tym sezonie to w nastepnym
!pozdrawiam

Odpowiedz
~Evra_3 (gość) - 15 lat temu

Nie kibicuję na razie nikomu w lidze rosyjskiej ale
spodobało mi się że Rubin(tatarzy a nie cygany jak by
co)pokonał w LM znienawidzoną przeze mnie srarcelonę.
Co do kibicowania do niedawna byłem fanem Celtów ale
The Bhoys grają kiepsko i mam teraz wahania komu
kibicować nadal czuję sympatię do Celtów ale 3 lata
kibicowania im to moim zdaniem wystarczy.Teraz
rozmyślam między Rubinem i Unireą która rozwaliła też
znienawidzonych przez mnie rangersów(nadal ich
nienawidzę jakby pysio to czytał).A na ruskiej lidze
to się za bardzo nie znam ale zaskoczyła mnie dobra
gra klubów z tej ligi w europucharach(jestem
zaskoczony tym iż spartak walczy o mistrza rosji gdyż
nigdy ich nie widziałem w pojedynku ze znanym rywalem
z europy).

Odpowiedz
~Evra_3 (gość) - 15 lat temu

nie znam się za bardzo na klubach z wschodu o
istnieniu klubu Rubin Kazań dowiedziałem się zeszłą
jesienią gdy to usłyszałem że zdobyli mistrza rosji
,
o istnieniu Unirei tego lata przed losowaniem fazy
grupowej LM. coś postanowiłem się o tych dwóch
klubach dowiedzieć więc trochę już o nich wiem.
najlepiej znam się na Scottish Premier League bo ją
śledzę już pare lat i nie kibicuję polskim klubom.

Odpowiedz
~ANDRONOANGEL (gość) - 15 lat temu

Dobrze dobrze niech ci bedzie tatarzy ale i tak dla
mnie zawsze beda cyganie heh ale nie bedziemy sie
spierac o takie szczegoly! nie kibicujesz polskim
druzyna ?dlaczego?w sumie ja tez nie moje kluby to
Liverpool i CSKA obstawiasz mecze szkockiej
ligi?ciekawe moze sie poradze od ciebie heh podam ci
moj adres email jesli chcesz to napisz to
porozmawiamy na temat szkockiej ligi heh a ja
agielskiej bo wlasnie tutaj jestem;) moj email
[email protected] pozdrawiam i czekam na
szybka odpowiedz !
Pozdrawiam Jacka odezwij sie czasmi i ty tez tutaj !
heh oraz na gg!

Odpowiedz
~fcmoscow (gość) - 15 lat temu

Niewiem skąd takie przekonanie u wszystkich że rubin
po raz kolejny zdobędzie tytuł mistrza??. To że
Spartak póki co nie gra w europejskich pucharach nie
świadczy że jest słabą drużną. Jakby nie było to
właśnie Spartak Moskwa jest najbardziej utytułowaną
dryżyną z Rosji (Do tego jeszcze mistrzostwa ZSRR) A
W europie grał znakomicie min. w sezonie 94/95 gdzie
wygrał wszystkie spotkania w fazie grupowej LM a w
1998 roku był w półfinale Pucharu UEFA. Moim
faworytem jest Spartak, i jestem pewny w 100% że
tytuł wreszcie powróci do Moskwy. O o sytuacji w CSKA
można dużo ciekawego napisać ale to już przy innej
okazji. Pozdro dla Radosława, bądź spokojny tytuł w
tym sezonie trafi do Moskwy póki co nie do CSKA ale
do Spartaka ale to lepiej niż miały go obronić
"cygany" z kazania.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze