Działacze londyńskiego klubu zaoferowali Barcelonie swojego skrzydłowego Florent Malouda. Według doniesień hiszpańskiego dziennika „AS”, Francuz nie pasuje do koncepcji nowego trenera Chelsea – Carlo Ancelottiego.
Przedstawiciel Chelsea skontaktował się z Barceloną, aby poinformować, że Malouda jest „do wzięcia”, ponieważ nie jest brany pod uwagę w przyszłych planach nowego menadżera londyńczyków. Proponowana cena za zawodnika wynosi około 20 milionów euro.
Barca rok temu próbowała sprowadzić na Camp Nou francuskiego skrzydłowego. Podobno obecnie działacze „Blaugrany” nie są przekonani co do tego transferu.
Nie jest tajemnicą, że najlepsza drużyna Europy sezonu 2008/2009 poszukuje wzmocnień na lewą flankę. Oczywiście priorytetem był transfer Francka Ribery’ego, ale ten wydaje się mało prawdopodobny. Malouda mógłby być więc alternatywą dla swojego rodaka. W minionym sezonie Francuz wystąpił w 31 ligowych spotkaniach Chelsea, sześciokrotnie pokonując bramkarza rywali. Czy kolejne bramki będzie już zdobywał w Hiszpanii?
Nie potrzebny on Barcelonie.Wystarczy Mascherano i
Ribery. Maloude dał bym do Milanu.
Barcelona i Chelsea pomimo tego,że nie są swoimi
lokalnymi rywalami wciąz rywalizują ze sobą w
europejskich pucharach.Ne sadzę,aby Malouda był
odpowiednim piłkarzem dla Barcy.Jeśli Ancelotti chce
się go pozbyć niech go upchnie gdzie indziej.